O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Baszar al-Asad przerywa milczenie. Pierwsze oświadczenie od czasu obalenia

Obalony prezydent Syrii Baszar al-Asad zapewnił w poniedziałek, że nie planował uciekać z Damaszku po zajęciu stolicy przez rebeliantów – podała agencja AP. Przekonywał, że chciał walczyć, ale ze względu na dynamiczny rozwój sytuacji rosyjskie wojsko postanowiło go ewakuować.

Baszar al-Asad. Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL
Baszar al-Asad. Fot. PAP/EPA/VALERY SHARIFULIN / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Opublikowane na Facebooku oświadczenie byłego prezydenta to jego pierwsza publiczna wypowiedź od czasu obalenia go przez islamistyczną grupę rebeliancką Hajat Tahrir asz-Szam (HTS), która przed tygodniem przejęła władzę w kraju.

Według relacji Asada opuścił on Damaszek 8 grudnia rano, kilka godzin po szturmie rebeliantów na miasto. W porozumieniu ze swoją sojuszniczką Rosją przeniósł się do nadmorskiej rosyjskiej bazy wojskowej w prowincji Latakia na zachodzie kraju, gdzie - jak podkreślił - planował kontynuować walkę.

Więcej

Pałac w Damaszku Fot. MOHAMMED AL RIFAI/PAP/EPA

Ruszyły poszukiwania wywiezionego majątku rodziny Asadów

Jednak tego samego dnia baza została zaatakowana przez drony i strona rosyjska postanowiła ewakuować go w nocy do Rosji. "Nie planowałem opuścić kraju, wbrew temu, co wcześniej mówiono" – zaznaczył Asad.

"Financial Times" poinformował wcześniej w poniedziałek, że w latach 2018-2019 Asad wysłał do Moskwy dwie tony banknotów o nominale 500 euro i 100 dolarów, o łącznej szacunkowej wartości 250 mln dol. Transporty gotówki zbiegły się w czasie z uzależnianiem się władz w Damaszku od wsparcia wojskowego Kremla oraz z zakupem luksusowych nieruchomości w Moskwie przez rodzinę Asada - podkreślił brytyjski dziennik.

Ucieczka Asada z Syrii przypieczętowała koniec rządów klanu Asadów: Baszar al-Asad rządził krajem przez 24 lata, a wcześniej przez niemal trzy dekady władzę sprawował jego ojciec Hafiz.(PAP)

mzb/ akl/ sma/

Zobacz także

  • Syryjczycy celebrujący obalenie reżimu Asada, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/MOHAMMED AL RIFAI

    Syryjscy Kurdowie wezwali do zakończenia walk w kraju i dialogu z nowymi władzami

  • Syryjscy rebelianci, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/BILAL AL HAMMOUD

    Syryjscy rebelianci niszczą narkotyki, które reżim Asada miał dostarczać na światowe rynki

  • Zwolennicy syryjskiej opozycji, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN

    Syryjscy rebelianci zawieszą na trzy miesiące konstytucję i działalność parlamentu

  • Flagę syryjskiej opozycji na budynku ambasady Syrii w Baabda w Libanie. Fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH

    Ekspert dla Sestry.eu: upadek reżimu Asada to ważna lekcja dla polityków na Bliskim Wschodzie, Afryce i Azji, że nie można liczyć na Rosję

Serwisy ogólnodostępne PAP