Zapytany przez dziennikarkę podczas spotkania poświęconego huraganowi Milton, czy "zwraca się do Izraela, by przestał uderzać w siły pokojowe ONZ", Biden odpowiedział dwoma słowami: "absolutnie, zdecydowanie".
Wcześniej szef Pentagonu Lloyd Austin w rozmowie z izraelskim ministrem obrony Joawem Galantem wezwał Izrael do jak najszybszego zakończenia działań zbrojnych w Libanie i dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.
"Sekretarz Austin podkreślił również znaczenie zapewnienia bezpieczeństwa sił UNIFIL w tym rejonie i wezwał do koordynacji wysiłków w celu przejścia od operacji wojskowych do ścieżki dyplomatycznej tak szybko, jak to możliwe" - podał Pentagon w komunikacie z rozmowy.
Podczas czwartkowej debaty Rady Bezpieczeństwa na ten temat zastępca ambasador USA przy ONZ Robert Wood powiedział, że Stany Zjednoczone są "głęboko zaniepokojone doniesieniami o obrażeniach odniesionych przez żołnierzy sił pokojowych ONZ".
Agencja Reutera przekazała, że wojska izraelskie ostrzelały w piątek wieżę strażniczą przy kwaterze głównej sił UNIFIL (Tymczasowych Sił Zbrojnych ONZ w Libanie) w mieście Nakura, raniąc dwie osoby. Siły Izraela weszły również na teren jednej z ostrzelanych w czwartek baz.
Dowództwo UNIFIL potwierdziło w czwartek, że kwatera główna i pobliskie stanowiska były w ostatnim czasie "wielokrotnie atakowane", a izraelscy żołnierze celowo ostrzelali i zniszczyli kamery monitoringu. Reuters poinformował w czwartek, że Izraelczycy ostrzelali z czołgu jedną z wież strażniczych przy bazie w Nakurze. Spadło z niej dwóch żołnierzy, którzy zostali lekko ranni.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ kar/ know/
arch.