O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Dwóch kaliszan usłyszało zarzuty w związku z oszustwami "na blika"

Dwóch kaliszan usłyszało zarzuty w związku z oszustwami metodą na blika. Sprawców udało się zatrzymać dzięki reakcji krakowianina – powiedziała PAP rzecznik prasowy kaliskiej policji podkom. Anna Jaworska-Wojnicz.

Policyjny radiowóz Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Policyjny radiowóz Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Zdaniem kaliskiej policji czujnością wykazał się mieszkaniec Krakowa, który otrzymał prośbę o przesłanie kodu blik do swojej koleżanki. Mężczyzna podczas SMS-owej korespondencji zadawał pytania, dzięki czemu zorientował się, że porozumiewa się z oszustami.

Z korespondencji dowiedział się, że oszuści są pod bankomatem w Kaliszu. O sprawie zawiadomił naszą policję i dzięki przekazanym przez niego precyzyjnym informacjom udało się zatrzymać podejrzanych pod jednym z bankomatów” – powiedziała podkom. Jaworska-Wojnicz.

Zatrzymani to kaliszanie w wieku 19 i 20 lat. Usłyszeli zarzuty oszustwa za co grodzi im kara do 8 lat więzienia.

„Niech postawa krakowianina będzie przykładem dla innych, że znajdując się w stresującej sytuacji, można opanować emocje i podjąć trafne decyzje” – dodała rzecznik.

Poinformowała, że podobnych oszustw metodą na blika jest coraz więcej. Przestępcy za pośrednictwem komunikatorów internetowych, przesyłają do grupy znajomych właściciela konta informację o potrzebie pilnej pożyczki. Prośbę argumentują często brakiem pieniędzy na koncie, wykorzystaniem dziennego limitu lub potrzebą pilnego zakupu, na który zabrakło im własnych środków.

Podczas SMS-owej korespondencji proszą o podanie kodu blik. Przesłanie przez pokrzywdzonego kodu sprawia, że przestępcy mogą dokonać płatności lub wypłacić gotówkę w bankomacie” – powiedziała.

Według policji, aby nie paść ofiarą takiego oszustwa, należy dzięki rozmowie telefonicznej potwierdzać tożsamość znajomych.

„Wykonanie połączenia zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze” – zaznaczyła policjantka. (PAP)

Autorka: Ewa Bąkowska

kh/

Zobacz także

  • Karol Strasburger Fot. PAP/Marek Gorczyński

    50-lecie premiery "Nocy i dni". Kaliszanie zatańczą walca z Karolem Strasburgerem

  • Psie łapy. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/DPA/H. Schmidt-Roeger

    Ktoś porzucił na jezdni psa w worku. Zmiana przepisów ws. znakowania zwierząt - wyczekiwana

  • Funkcjonariusz służby więziennej /zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Marcin Bielecki

    Dziewięć lat więzienia za zgwałcenie siedmiomiesięcznej dziewczynki

  • Kajdanki. Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

    Sąd utrzymał wyrok ws. zakonnicy, która naruszyła nietykalność cielesną dzieci

Serwisy ogólnodostępne PAP