Dworczyk o przyspieszonych wyborach: nie ma do tego politycznej przestrzeni

2024-01-29 08:49 aktualizacja: 2024-01-29, 11:46
Poseł PiS Michał Dworczyk. Fot. PAP/Sebastian Borowski
Poseł PiS Michał Dworczyk. Fot. PAP/Sebastian Borowski
Dzisiaj nie ma takiej politycznej przestrzeni do tego, żeby przyspieszone wybory się odbyły, choć oczywiście dobrze, żeby tak się stało - ocenił poseł PiS Michał Dworczyk. Jesteśmy, będziemy i powinniśmy być opozycją merytoryczną, a nie totalną - stwierdził.

Polityk w TVN24 był pytany czy widzi jakąkolwiek szansę na szybkie wybory parlamentarne, które pozwoliłyby na powrót do władzy PiS. "Nie sądzę, aby w najbliższych latach czekały nas wybory parlamentarne. Myślę, że odbędą się one w konstytucyjnym terminie" - odpowiedział. "Myślę, że to są cztery lata w czasie których wszystkie środowiska polityczne będą pracowały na zdobycie zaufania wyborców" - dodał.

W czwartek w Sejmie Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami ocenił - nawiązując do działań nowego rządu - że obecnie w Polsce jest "nadzwyczajna sytuacja". "Wyjściem jest okres przejściowy, oczywiście z nowym rządem i następnie wybory. Inaczej tego się nie da rozwiązać" - podkreślił Dworczyk.

Na uwagę, że z tego wynika, iż lider PiS ma odmienne zdanie, poseł ocenił, że nie widzi sprzeczności między swoimi słowami a słowami szefa partii. Jak dodał, Kaczyński "diagnozuje sytuację, stawia diagnozę i mówi co byłoby najlepszym wyjściem". "Ja mogę się zgodzić z tym, że należy szukać jakiegoś wyjścia z obecnej sytuacji niezwykłego klinczu politycznego i tego napięcia, które staje się niebezpieczne dla naszego kraju" - powiedział.

"Natomiast jeśli pan pyta, czy wierzę w to, że się odbędą (...) odpowiadam, że nie" - zaznaczył Dworczyk. "Uważam, że dzisiaj nie ma takiej politycznej przestrzeni do tego żeby przyspieszone wybory się odbyły, choć oczywiście dobrze, żeby tak się stało" - dodał Dworczyk.

Zapowiedział też, że PiS będzie opozycją merytoryczną. "Ja uważam i zresztą mówimy to od początku, że my jesteśmy, będziemy i powinniśmy być, zresztą jak każda formacja będącą w naszej sytuacji, opozycją merytoryczną, a nie totalną" - oświadczył.

Dworczyk dodał, że zawsze kontestował podejście, że "kwestionujemy wszystko w ramach wojny plemiennej w Polsce". "Mamy merytoryczne, konkretne propozycje, punktujemy oczywiście rządzących tam, gdzie uważamy, że popełniają błędy. Kontestujemy to, co dzieje się wokół planów budowy elektrowni atomowej, kontestujemy to co się dzieje wokół innych projektów strategicznych" - zaznaczył. (PAP)

autor: Rafał Białkowski

kh/