Narodowy Bank Polski poinformował w poniedziałek, że na koniec września 2023 r. wartość podaży pieniądza M3 wyniosła 2 bln 233,9 mld zł i była o 40,9 mld zł wyższa niż na koniec sierpnia 2023 r. Jak wyjaśniono, było to spowodowane głównie wzrostem wartości depozytów i innych zobowiązań wobec sektora gospodarstw domowych oraz sektora przedsiębiorstw niefinansowych.
Zdaniem ekonomistów mBanku, wrześniowe dane o podaży pieniądza wyglądają pozytywnie.
Zwrócili oni uwagę na skok w kredytach hipotecznych (+2 mld zł) oraz dalszy przyrost kredytów konsumpcyjnych. "W depozytach nowe rekordy (spora część to transfery). W końcu to trafi na +rynek+" - dodali.
Według ekonomistów firmy pozostają wstrzemięźliwe w finansowaniu bieżącym.
"Po stronie inwestycyjnej robi się cieplej. Gros nowego wolumenu to waluty obce (i nie jest to efekt kursowy). Na razie maszyna nadal wygląda na ospałą, ale cierpliwości" - wskazali.
Z danych NBP wynika, że we wrześniu br. wartość zaliczanych do podaży pieniądza M3 depozytów i innych zobowiązań w sektorze gospodarstw domowych zwiększyła się o 22,4 mld zł, tj. 1,9 proc., do poziomu 1 bln 174,0 mld zł, a w sektorze przedsiębiorstw niefinansowych o 13,8 mld zł, tj. 2,8 proc., do poziomu 498,2 mld zł.
Bank centralny poinformował też, że zadłużenie sektora pozostałych instytucji finansowych wzrosło o 9,8 mld zł, tj. 4,6 proc., do poziomu 221,4 mld zł, gospodarstw domowych o 5,4 mld zł, tj. 0,7 proc., do poziomu 785,1 mld zł, a sektora przedsiębiorstw niefinansowych o 2,0 mld zł, tj. 0,5 proc., do poziomu 411,2 mld zł.
Z kolei zadłużenie netto sektora instytucji rządowych szczebla centralnego zwiększyło się o 28,1 mld zł, tj. 7,9 proc., do poziomu 383,9 mld zł. (PAP)
gn/