Hugh Grant miał pracowite święta. Aktor pomagał rozdawać posiłki samotnym seniorom
Boże Narodzenie to święto, które skłania wielu ludzi do robienia dobrych uczynków. Tak było w przypadku Hugh Granta. Aktor postanowił dać trochę radości samotnym seniorom, którzy 25 grudnia zgromadzili się na świątecznym lunchu organizowanym przez radę londyńskiej dzielnicy Hammersmith and Fulham. Gwiazdor nie przyszedł tam jednak, by rozdawać autografy czy opowiadać anegdoty, tylko zakasał rękawy i wraz z innymi wolontariuszami serwował świąteczne dania.
Świąteczny lunch dla samotnych seniorów, nazywany Big H&F, to już tradycja dzielnicy Hammersmith and Fulham. Gwiazdor filmu “To właśnie miłość” nie zapowiadał, że weźmie w nim udział jako wolontariusz, nie pochwalił się też tym po fakcie. Wyręczyły go jednak brytyjskie media, które opublikowały zdjęcia z tego spotkania. Na fotografiach widać, jak uśmiechnięty Grant z uśmiechem rozmawia z seniorami, pozuje do zdjęć, rozdaje autografy.
To był jednak tylko dodatek, bo gwiazdor przede wszystkim skupił się na serwowaniu świątecznego lunchu. Sądząc po opublikowanych zdjęciach aktor w roli kelnera czuł się bardzo dobrze i było to dla niego wyjątkowe i radosne spotkanie.
Za dołączenie do tej corocznej inicjatywy, która w powodu pandemii była zawieszona w roku 2020 i 2021, podziękował aktorowi radny Ben Coleman. “Dziękujemy wszystkim, którzy dołączyli do nas na świątecznym lunchu Big H&F - w tym bardzo specjalnemu gościowi, Hugh Grantowi. Hugh pomógł nam podać lunch 500 miejscowym starszym osobom, które w innym przypadku świętowałyby samotnie. To był prawdziwy wyraz miłość” - powiedział radny cytowany przez magazyn “People”. (PAP Life)
ep/
