Hugh Grant zachwycony koncertem Taylor Swift

2024-06-24 09:29 aktualizacja: 2024-06-24, 14:18
Taylor Swift. fot. EPA/JUANJO MARTIN/ PAP/EPA.
Taylor Swift. fot. EPA/JUANJO MARTIN/ PAP/EPA.
Gwiazdor takich filmów jak „Cztery wesela i pogrzeb” oraz „Notting Hill”, Hugh Grant, w mediach społecznościowych wyraził swój zachwyt londyńskim koncertem Taylor Swift w ramach jej trasy koncertowej The Eras Tour. Pochwalił się również spotkaniem przy tequilli z jej chłopakiem, Travisem Kelce’m.

Droga Taylor Swift. Twój koncert jest niesamowity, ekipa wyjątkowa i gościnna, a twój chłopak świetny i gigantyczny (#shotytequilli). Wielkie dzięki od starzejącego się chłopaka z Londynu, jego żony i podekscytowanej 8-letniej #półdziewczynkipółapatratunazęby” – napisał Hugh Grant na swoim koncie na portalu społecznościowym X.

Gwiazdor „Notting Hill” nie był jedyną osobowością medialną, która pojawiła się na sobotnim koncercie Taylor Swift, który odbył się w Londynie. Przy piosenkach gwiazdy pop bawili się także Tom Cruise, Liam Hemsworth, Rachel Zegler, Mila Kunis oraz Ashton Kutcher. Dzień wcześniej Swift również wystąpiła w Londynie, gdzie skorzystała z okazji do zrobienia sobie selfie z księciem Williamem. Książę świętował swoje 42. urodziny w towarzystwie dzieci: George’a i Charlotty.

Swift przybyła do Londynu, by wystąpić tam na trzech koncertach na legendarnym stadionie Wembley. Gwiazda powróci do Europy w sierpniu, gdzie zaplanowano pięć kolejnych koncertów, które zwieńczą europejską część The Eras Tour.

Granta można było ostatnio zobaczyć w filmach „Wonka” i „Bez lukru”, a także w jednym odcinku serialu „Reżim”. Popularny aktor pracuje obecnie na planie czwartego filmu z serii „Bridget Jones”: „Bridget Jones: Mad About Boy”. Ukończył też zdjęcia do horroru „Heretic”, którego premiera zaplanowana została jeszcze na ten rok. Szczegóły jego fabuły pozostają niewiadomą. Według niepotwierdzonych informacji jego bohaterkami będą dwie głęboko religijne kobiety, które zostają wplątane w niebezpieczną grę z dziwnym mężczyzną. Obok Hugh Granta występują w nim Sophie Thatcher oraz Chloe East. Reżyserami filmu są twórcy „65” z Adamem Driverem: Scott Beck i Bryan Woods. (PAP Life)

kh/