Inflacja w górę. Ekonomiści: nadchodzące miesiące przyniosą dalszy wzrost

2024-05-15 11:38 aktualizacja: 2024-05-15, 13:30
Banknoty Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Banknoty Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Nadchodzące miesiące przyniosą dalszy wzrost inflacji, wpływ wyższego VAT-u na ceny żywności będzie "najpewniej" widoczny jeszcze w maju i czerwcu - przewidują ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego odnosząc się do danych GUS. Ich zdaniem pod koniec roku inflacja sięgnie ok. 5,5 proc.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w środę, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu wzrosły rdr o 2,4 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 1,1 proc. Wcześniej w szacunku flash GUS podawał, że inflacja CPI w kwietniu wyniosła 2,4 proc. rdr i 1,0 proc. mdm.

Ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego w swoim komentarzu do danych GUS zwrócili uwagę, że inflacja w kwietniu wzrosła do 2,4 proc. z 2,0 w marcu. Ich zdaniem było to związane z wyższymi cenami żywności (2,1 proc. m/m), co jest wynikiem powrotu do wyższej stawki VAT. "Dodatkowo ceny paliw zauważalnie wzrosły (2,1 proc. m/m), co można przypisać drożejącej ropie naftowej na rynkach światowych" - podali.

Dodali, że w drugiej połowie roku dodatkowo podbije ją częściowe odmrożenie cen energii.

Ekonomiści PIE uważają, że nadchodzące miesiące przyniosą dalszy wzrost inflacji.

"Wpływ wyższego VAT-u na ceny żywności będzie najpewniej widoczny jeszcze w maju i czerwcu. Sprzedawcy stopniowo aktualizować będą cenniki w związku z powrotem do 5 proc. stawki VAT" - podali ekonomiści Instytutu. "Prognozujemy, że pod koniec roku inflacja osiągnie poziom około 5,5 proc." - wskazali ekonomiści.

W ich opinii kwiecień "najpewniej" był ostatnim miesiącem dużego spadku inflacji bazowej. Szacują oni, że spadła ona z 4,6 do 4,0 proc., a w kolejnych miesiącach ustabilizuje się na podwyższonym poziomie. Zwrócili jednocześnie uwagę, że wciąż widoczna jest "pewna presja inflacyjna, wynikająca z utrzymującego się popytu oraz rosnących kosztów pracy".

W II połowie roku inflację podbije częściowe odmrożenie cen energii - wskazał Polski Instytut Ekonomiczny. Z jego szacunków wynika, że w samym lipcu ceny energii wzrosną o ok. 15 proc., co podbije inflację o ponad 2 pkt proc. "Dotkliwość wzrostu cen rekompensowana będzie przez wypłatę bonu energetycznego. Ten będzie wypłacany w zależności od wielkości oraz dochodu gospodarstwa domowego" - poinformowali ekonomiści.

Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny; przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce. (PAP)

kno/