Izraelskim pilotom, którzy zawiesili służbę w proteście przeciwko reformie sądownictwa, grozi zwolnienie z wojska

2023-10-03 15:29 aktualizacja: 2023-10-03, 15:41
Izraelski pilot wsiadający do F-16, fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Izraelski pilot wsiadający do F-16, fot. PAP/EPA/ABIR SULTAN
Dowódca izraelskich sił powietrznych generał Tomer Bar dał dwa tygodnie na powrót do służby pilotom rezerwy, którzy ją zawiesili w proteście przeciwko forsowanej przez rząd premiera Benjamina Netanjahu reformie sądownictwa. W przeciwnym razie wojskowym grozi zwolnienie z armii - poinformował we wtorek portal Times of Israel.

Bar wyznaczył 17 października jako ostateczny termin powrotu do służby protestujących wojskowych, aby móc przygotować się pod koniec miesiąca do dużych manewrów z siłami powietrznymi innych państw, w tym USA.

Siły Obronne Izraela potwierdziły, że generał wydał instrukcje przeprowadzenia "rozmów" z personelem rezerwowym "w celu stworzenia obrazu gotowości sił powietrznych i przywrócenia rezerwistów do służby".

W połowie lipca ponad 1100 rezerwistów izraelskich sił powietrznych, w tym ponad 400 pilotów, ogłosiło, że zawiesi swoją ochotniczą służbę w rezerwie w proteście przeciwko rządowemu programowi reformy systemu sądownictwa.

Spór o forsowaną przez rząd reformę pogrążył Izrael w najgłębszym kryzysie wewnętrznym od czasu powstania państwa 75 lat temu. Krytycy zmian uważają, że wprowadzą one kraj na drogę do rządów autorytarnych, podczas gdy ich zwolennicy uważają, że są one konieczne, ponieważ wymiar sprawiedliwości ma zbyt duże uprawnienia.

 

Z Jerozolimy Marcin Mazur (PAP)

sma/