Co czwarta osoba swój stan zdrowia oceniła jako bardzo dobry, a prawie co druga - jako dobry. Jako zły lub bardzo zły określiło swój stan sześć proc. respondentów. Wśród czynników, które determinują stan zdrowia, ponad połowa Polaków wskazała własne zachowanie, co trzecia - opiekę zdrowotną, a prawie co dziesiąta - czynniki, na które nie ma wpływu.
Pozytywnie o swoim samopoczuciu rzadziej mówią kobiety (67,6 proc.) niż mężczyźni (76,3 proc.). Także kobiety częściej od mężczyzn sięgają po suplementy diety (odpowiednio: 73,6 proc. i 64,8 proc.). Jednak wśród osób w wieku 70 lat i więcej 18,2 proc. mężczyzn było hospitalizowanych i przebywało w zakładach opieki stacjonarnej, a z takiej pomocy korzystało 13,5 proc. kobiet.
Nadciśnienie tętnicze i choroby stawów to dwie przypadłości, których występowanie respondenci wskazywali najczęściej - odpowiednio 20 proc. i 12,8 proc. Najrzadziej Polacy skarżyli się na choroby wątroby (1,6 proc.), depresję (1,9 proc.) i choroby naczyń krwionośnych i udar mózgu (2,4 proc.).
W porównaniu z poprzednią edycją badania, zwiększyła się liczba osób deklarujących zmaganie się z chorobami dróg oddechowych innymi niż astma - w 2020 roku było 1,6 proc. respondentów, w 2023 - 4,6 proc.
Coraz Więcej Polaków korzysta z prywatnej ochrony zdrowia
Coraz więcej Polaków korzysta z prywatnej ochrony zdrowia. W 2020 roku korzystanie z prywatnych usług medycznych zadeklarowało 38,1 proc. gospodarstw. Trzy lata później - 40,4 proc. Jako przyczynę respondenci najczęściej wskazywali zbyt odległy termin wizyty u lekarza w ramach NFZ.
Zbyt długi czas oczekiwania na termin był także najczęściej wskazywaną przyczyną rezygnacji z konsultacji u lekarza specjalisty (poza dentystą) - tak wskazało 42 proc. respondentów.
Koszt był istotną przeszkodą dla 21,6 proc. osób biorących udział w badaniu.
Osoby posiadające orzeczenie o niepełnosprawności zamieszkują co siódme gospodarstwo domowe w Polsce.
Badanie GUS objęło okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 roku.(PAP)
ksc/ mark/ pap/