Wiceminister Piechowiak podczas XXXII Forum Ekonomicznego w Karpaczu wskazał, że celem programu jest zmniejszenie kosztów zużycia energii przez samorządy, które w następstwie lawinowego wzrostu cen prądu w ubiegłym roku zmuszone były m.in. do wyłączeń oświetlenia w wielu miejscowościach. Powiedział, że celem programu jest wymiana lamp sodowych na ledowe.
"Wymiana lamp na ulicach polskich miast i wsi spowoduje spadek gminnych kosztów oświetlenia o ok. 50 proc." - wskazał.
Podkreślił, że program będzie korzystny nie tylko dla samorządowych finansów ale też dla środowiska, ponieważ - jak wyliczył - o 1,3 mln ton zmniejszy się emisja dwutlenku węgla. "Zainteresowanie programem jest bardzo duże, na początek chcemy przeznaczyć na jego realizację ok. miliarda złotych" - powiedział.
Dodał, że wnioski można składać do Banku Gospodarstwa Krajowego jeszcze do 18 września. Przypomniał, że dofinansowanie wyniesie 80 proc. wymiany istniejących instalacji, a 20 proc. stanowi wkład własny gminy. "Wyliczyliśmy, że koszty wymiany jednej oprawy z robocizną wyniesie ok. 1,9 tys. zł, co np. dla miejscowości, gdzie takich lamp do modernizacji jest 500,oznacza wydatek ok. miliona złotych". - powiedział.
Przypomniał, że składając wniosek samorządy muszą otrzymać ze spółek energetycznych oświadczenie o tym, ile posiadają punktów świetlnych. Zaznaczył, że dofinansowanie nie może obejmować budowy nowych instalacji. "Nowe oprawy muszą mieć odpowiednie sterowniki, które pozwolą zarządzać oświetleniem; np. zwiększać ich moc, gdy jest duży ruch, a zmniejszać, gdy nic nie jedzie" - wyjaśnił. Mówił, że wartość jednej modernizacji samorządowej z dofinansowaniem nie może przekroczyć 4 mln zł. Wskazał, że program finansowany jest z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. (PAP)
Autorka: Ewa Wesołowska
mmi/