Kto z PSL startuje w wyborach? Kosiniak-Kamysz podał nazwiska

2023-09-02 20:57 aktualizacja: 2023-09-03, 13:36
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Władysław Kosiniak-Kamysz Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Mamy marzenie o Polsce bezpiecznej, Polsce równych szans, Polsce, która dba i troszczy się o przedsiębiorcę, o pacjenta, o emeryta, o rolnika, o pracownika, o rodzinę, o całą wspólnotę narodową - powiedział w sobotę w Katowicach prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

W sobotę w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbyła się konwencja wyborcza Trzeciej Drogi, podczas której m.in. zaprezentowano hasło wyborcze tego komitetu koalicyjnego „Dość kłótni, do przodu”.

W trakcie konwencji Liderzy Polski 2050 i PSL najpierw wystąpili razem, a potem wygłosili dłuższe, osobne przemówienia programowe. Kosiniak-Kamysz swoje rozpoczął od deklaracji woli wspólnego wzięcia odpowiedzialności za Polskę – z Szymonem Hołownią, z Polską 2050, z Polskim Stronnictwem Ludowym, z Koalicją Polską, ale przede wszystkim z Polakami.

Mówiąc o narastającej w polskim życiu politycznym i społecznym nienawiści wynikającej z walki dwóch głównych ugrupowań Kosiniak-Kamysz podkreślił, że Trzecia Droga chce tę nienawiść z Polski usunąć. „Tego możecie być pewni, że tego dokonamy. Bo mamy wielką determinację, siłę i moc” – ocenił. „To jest wielkie zobowiązanie, żeby spełnić marzenia przyszłych pokoleń” – dodał.

Podkreślając ważne, też na Śląsku, wartości rodzinne, prezes PSL dziękował wszystkim matkom. Nawiązując do postaci Wojciecha Korfantego powiedział natomiast, że „wielki syn tej ziemi, ojciec niepodległości, miał marzenie o wolnej Polsce, o lepszej Polsce, niż ona go zastała po 1918 r., ale nigdy w wysiłkach i w pracy nie ustał, żeby dążyć do realizacji marzeń o Polsce sprawiedliwej, o Polsce bezpiecznej, o Polsce, która gwarantuje każdemu równe szanse”.

„I my mamy dzisiaj też marzenie, mają marzenia ci, którzy są w najmniejszej miejscowości i wielkiej metropolii, mamy marzenie o Polsce bezpiecznej naprawdę, o Polsce równych szans, o Polsce, która dba i troszczy się o przedsiębiorcę, o pacjenta, o emeryta, o rolnika, o pracownika, troszczy się o rodzinę, o dzieci, o dziadków, troszczy się o całą wspólnotę narodową” – wymieniał.

„I przyrzekamy, że tę wspólnotę narodową, która jest naszym naczelnym marzeniem i jedynym prawdziwym gwarantem bezpieczeństwa, odbudujemy, przywrócimy, zakończymy kłótnie, rozwiążemy problemy. Mamy marzenia i mamy siłę je realizować” – stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Jak przekonywał, nie będzie zwycięstwa demokracji bez Trzeciej Drogi. „To jest jedyna droga do zwycięstwa. Jest Trzecia Droga, jest trzecia siła, jest moc i energia. Jest sprawa ważniejsza: Trzecia Droga jest dla wszystkich, nie dla wybranych” – oświadczył, nawiązując do dziedzictwa Solidarności i obecnych na konwencji Jana Rulewskiego czy prof. Ireny Lipowicz, a także Aleksandra Halla.

Mówiąc o cenie możliwej dzięki Solidarności transformacji podkreślił, że trzeba za nią zadośćuczynić, również w woj. śląskim, ale też w wioskach popegieerowskich. „To jest też nasze zobowiązanie, żeby dokończyć drogę Solidarności, a tak naprawdę ruch społeczny Trzeciej Drogi ma być nową Solidarnością. Nie związkiem zawodowym, bo on jest, czasem skręca w swych działaniach na manowce, ale to jest ich sprawa” – uznał Kosiniak-Kamysz.

„Ale ma być nowa Solidarność, o której pisał w +Etyce Solidarności+ ks. prof. Józef Tischner: Solidarność nie jest przeciwko komuś. Solidarność jest z kimś i dla kogoś. Solidarność jest między Polakami i oddaniem Polski w ręce obywateli - to jest misja Trzeciej Drogi, to jest nasze zadanie” – wyjaśniał.

„Potrzebujemy braterstwa, potrzebujemy solidarności, potrzebujemy współpracy. Dość kłótni, dość tego sporu, który nas wyniszcza, tego jałowego sporu, który nie prowadzi do rozwiązywania problemów, a ich dzisiaj nie brakuje” – stwierdził Kosiniak-Kamysz.

Zwrócił uwagę na zasługi, ale też potrzeby przedsiębiorców, rolników, prowadzących firmy czy działalność gospodarczą, przypominając postulat PSL dot. dobrowolnej składki na ZUS, powrotu do zasad składki zdrowotnej sprzed 2022 r. czy tzw. VAT-u kasowego.

Odniósł się także do kwestii bezpieczeństwa i wzajemnych zależności gospodarki i przemysłu zbrojeniowego, deklarując m.in. wolę maksymalnego zaangażowania polskiej zbrojeniówki, podtrzymanie już zawartych kontraktów, ale też wprowadzenie zasady 50 proc. zakupów w Polsce, a 50 proc. za granicą.

Mówiąc o bezpieczeństwie żywnościowym, m.in. nawiązał do kandydatury posła Stefana Krajewskiego,  który zajmował się tzw. zbożem technicznym. „Jesteśmy w tym wiarygodni, może nie idealni, bo każdemu błędy się zdarzają, ale świadomość tego właśnie u nas jest” – akcentował, przypominając trzy gwarancje PSL dla rolnictwa: zatrzymania niekontrolowanego napływu produkcji rolnej z Ukrainy, ukarania winnych i zadośćuczynienia za straty.

Prezes PSL podkreślił, że Polska musi wrócić z drogi kłótni również z Unią Europejską - na ścieżkę załatwiania swoich spraw i interesów. „Po to jesteśmy w Unii Europejskiej, żeby czerpać pieniądze europejskie, żeby zgadzać się na wartości, na które dobrowolnie się zgodziliśmy tak, jak praworządność. My i praworządność przywrócimy i uruchomimy środki europejskie i z KPO i z nowego budżetu” – zapowiedział, wymieniając m.in. mających dobre kontakty w UE polityków: Andrzeja Grzyba, Krzysztofa Hetmana czy Czesława Siekierskiego.

Zadeklarował wsparcie prawdziwych producentów rolnych, poprzez postulat zmiany programów europejskich, a w nich systemu dopłat „tak, żeby aktywny rolnik dostawał ich trzykrotnie więcej”.

Wspomniał postać prof. Mariana Zembali, mówiąc o jego wielkości w medycynie i życzliwości do drugiego człowieka. Przywołał jego słowa, że śląscy lekarze chorób serca nie są cudotwórcami, lecz ludźmi ciężkiej pracy.

Odniósł się również do stanu polskiej ochrony zdrowia. Akcentował, że na leki nie wystarczy 13 i 14 emerytura. „Dość mamy rozdawnictwa w niepotrzebnych sprawach, a braku zadbania o tych, którzy tego najbardziej potrzebują. Bo mądra polityka społeczna to nie jest równo dzielenie dla wszystkich, to jest sprawiedliwe dzielenie” – diagnozował, przywołując postulat finansowania przez NFZ prywatnych wizyt, jeżeli pomoc lekarza nie będzie możliwa w ciągu 60 dni.

Kosiniak-Kamysz wymieniał także postulaty programowe dotyczące edukacji (szkoła wolna od polityki), samorządu (w tym udziału samorządów w podatku VAT). Przedstawił kandydatów PSL w Trzeciej Drodze.

Jak wymienił prezes PSL, Marek Biernacki wystartuje w Gdyni, Jacek Protasiewicz we Wrocławiu, Jacek Tomczak w Poznaniu, Stanisław Tomczyszyn w woj. lubuskim, Jarosław Rzepa w Szczecinie, Krzysztof Paszyk w Pile, Dariusz Sobieraj i Adam Dziedzic na Podkarpaciu, Mirosław Maliszewski w Radomiu, Piotr Zgorzelski w okręgu płockim, sam Kosiniak-Kamysz w Tarnowie, a Ireneusz Raś w Krakowie.

Listę częstochowską otworzy Henryk Kiepura, Marek Bieniek wystartuje w Gliwicach, Danuta Kożusznik  w Bielsku-Białej, Miłosz Motyka w Sosnowcu, Michał Pyrzyk w okręgu konińskim, Magdalena Sroka w gdańskim, Władysław Bartoszewski w warszawskim, a Artur Dziambor w gdyńskim. (PAP)

autor: Mateusz Babak

mar/