Lekarz oskarżony w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego przyznał się do handlu ketaminą

2024-10-03 07:24 aktualizacja: 2024-10-04, 21:07
Matthew Perry Fot. PAP/EPA/Rhona WISE
Matthew Perry Fot. PAP/EPA/Rhona WISE
Lekarz oskarżony w związku ze śmiercią amerykańskiego aktora Matthew Perry’ego, który w 2023 roku przedawkował ketaminę, przyznał się w środę przed sądem w Los Angeles do udziału w nielegalnym handlu tą substancją – podała agencja AP.

Dr Mark Chavez zawarł ugodę z prokuraturą. Prokuratorzy chcą zbudować mocniejsze oskarżenie przeciwko innemu lekarzowi, dr. Salvadorowi Plasencii, który według nich przekazał ketaminę bezpośrednio Perry’emu.

Drugim głównym celem prokuratury jest Jasveen Sangha, domniemana dilerka narkotyków, nazywana rzekomo w Los Angeles "królową ketaminy". To od niej miała pochodzić substancja zażyta przez Perry’ego w dniu jego śmierci.

Zgodnie z ugodą Chavez pozostanie na wolności do 2 kwietnia, gdy zostanie na niego wydany wyrok. Oddał władzom swój paszport i licencję uprawniającą do wykonywania zawodu lekarza. Grozi mu do 10 lat więzienia, ale według AP wyrok będzie prawdopodobnie znacznie niższy przez wzgląd na ugodę i współpracę z prokuraturą.

Perry, aktor znany głównie z sitcomu "Przyjaciele", został znaleziony w basenie swojego domu w Kalifornii w październiku 2023 roku. Jako przyczynę śmierci podano skutki przedawkowania ketaminy i utonięcie. (PAP)

wia/ sp/ know/