"Ludzie w instytucjach kultury i w resorcie kultury byli zastraszani, problem jest wielki". Scheuring-Wielgus ujawnia zatrważające fakty

2024-02-14 11:26 aktualizacja: 2024-02-14, 18:24
Joanna Scheuring-Wielgus, fot. PAP/Andrzej Lange
Joanna Scheuring-Wielgus, fot. PAP/Andrzej Lange
Powołamy w MKiDN specjalną komórkę ds. mobbingu, zastraszania - poinformowała sekretarz stanu w MKiDN Joanna Scheuring-Wielgus. W jej ocenie, ludzie w instytucjach kultury, w MKiDN byli "zastraszani", a problem jest "wielki".

"Jest jedna rzecz, o której chciałabym powiedzieć, a która się powtarza w wielu instytucjach, nie mówię o wszystkich, ale wielu, to jest mobbing, zastraszanie pracowników i złe traktowanie ludzi. Dlatego odkrywając te informacje, bo dużo do nas przychodzi informacji od pracowników, decydujemy się na to, żeby powołać taką specjalną komórkę w Ministerstwie Kultury, która będzie się tym wszystkim zajmowała" - poinformowała na antenie TVP Info Scheuring-Wielgus.

Zaznaczyła, że nie będzie tak, że będą wymagać standardów pracy tylko od ludzi pracujących w danych instytucjach, ale również "wszystkie działania antydyskryminacyjne będą odbywały się w MKiDN".

Na pytanie, czy powołany będzie pełnomocnik w randzie ministra, odpowiedziała: "Nie wiem, czy w randzie ministra, wątpię". "To nie będzie pełnomocnik w randze ministra, tak przypuszczam, ale to będzie osoba, która będzie się stricte zajmowała tym tematem, bo on jest ogromny i wielki" - podkreśliła.

Jak mówiła, ludzie po wyborach zaczęli się "otwierać". "Ludzie po prostu zaczynają mieć odwagę i zaczynają mówić, co się działo przez te osiem lat. Zresztą podobnie jest w MKiDN. Jak przyszłam pierwszego dnia do ministerstwa to to, co mnie uderzyło to strach, który wisiał w powietrzu, strach w oczach ludzi. (...) Tutaj ewidentnie było widać strach, który został wywołany albo stworzony przez ówczesne Ministerstwo Kultury. Ludzie byli zastraszani. Miałam wrażenie, że zachowują się tak, jakby byli w wojsku, na musztrze. Teraz już tak nie jest, jest więcej uśmiechu, radości i zaczynają mówić" - opowiadała wiceszefowa MKiDN.

Wiceszefowa resortu kultury: ustawa o Radzie Mediów Narodowych jest gotowa

Ustawa o Radzie Mediów Narodowych jest gotowa. Wydaje mi się, że jej uchwalenie będzie możliwe dopiero po tym, jak prezydent Andrzej Duda nie będzie już prezydentem - powiedziała wiceszefowa MKiDN Joanna Scheuring-Wielgus.

Scheuring-Wielgus pytana na antenie TVP Info o to, co z ustawą o Radzie Mediów Narodowych, odpowiedziała: "Ustawa jest gotowa, trwają dyskusje nt. w ogóle podejścia do mediów publicznych i zmiany".

"Nawet, jeżeli zostanie to poddane pod dyskusję, bo chcemy, żeby to było szeroko dyskutowane, szczególnie przez ekspertów, ekspertki, ludzi, którzy się na tym znają, a nie polityków, wydaje mi się, że uchwalenie tego, będzie możliwe, dopiero po tym, jak prezydent Andrzej Duda nie będzie już prezydentem" - oceniła.

Na pytanie, czy ten projekt będzie przedstawiany dopiero po wyborach prezydenckich, czy wcześniej, odparła: "Wydaje mi się, że będzie wcześniej, natomiast dla MKiDN są ważne dwie inne ustawy - ustawa o zawodzie artysty, to powinno być wprowadzone i nad tym pracujemy, ale również dyrektywy unijne, których PiS nie wprowadziło".

Rada Mediów Narodowych to organ powołujący i odwołujący zarządy i rady nadzorcze Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej. Rada pełni także funkcję doradczą w zarządzaniu mediami publicznymi. Została utworzona w 2016 r.

W skład Rady wchodzą trzy osoby wybierane przez Sejm i dwie powoływane przez prezydenta spośród kandydatów zgłoszonych przez kluby parlamentarne lub poselskie tworzone przez ugrupowania, których przedstawiciele nie wchodzą w skład Rady Ministrów (kluby opozycyjne). Kadencja członka Rady trwa 6 lat.

(PAP)

Autor: Katarzyna Krzykowska

jos/