O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Maciej Konieczny: mnożenie komisji śledczych nie jest tym, czego potrzebuje teraz Polska

Mnożenie komisji śledczych nie jest tym, czego potrzebuje teraz Polska - powiedział PAP poseł Lewicy Maciej Konieczny. Innego zdania jest Krzysztof Śmiszek (Lewica): "Ostatnie osiem lat przyniosło tak wiele przekrętów i skandali, że powołanie kolejnych komisji śledczych jest bardzo prawdopodobne".

Maciej Konieczny. Fot. PAP/Marcin Obara
Maciej Konieczny. Fot. PAP/Marcin Obara

Więcej

Sejm. Fot. PAP/Marcin Obara

Sejm odwołał członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich

We wtorek w Sejmie odbyły się pierwsze czytania trzech uchwał, autorstwa KO, ws. powołania komisji śledczych: ds. tzw. wyborów kopertowych, Pegasusa i tzw. afery wizowej. Trafiły one do dalszych prac w komisjach.

W środę w Studiu PAP Michał Kobosko (Polska 2050) oświadczył, że widzi przestrzeń dla "kilkunastu, może dwudziestu sejmowych komisji śledczych". Jednocześnie wskazał, że "trudno wyobrazić sobie powołanie tylu instytucji, bo mogłoby to wyglądać niepoważnie".

O komentarz w tej sprawie PAP zwróciła się do posła Lewicy Macieja Koniecznego. "Mnożenie komisji śledczych nie jest tym, czego potrzebuje teraz Polska" - ocenił. "Trzeba wyjaśnić te najważniejsze rzeczy. Polacy mają prawo wiedzieć, co stało się w kwestii podsłuchiwania opozycji, czy afery wizowej. Ważne jest, by nowa większość miała czas na rządzenie, a nie tylko zajmowała się rozliczaniem przeszłości. Jestem sceptyczny wobec mnożenia komisji śledczych ponad potrzebę" – podkreślił.

Innego zdania jest Krzysztof Śmiszek (Lewica). "Nie wiem czy dwadzieścia, ale na pewno znajdzie się wiele tematów, które trzeba będzie wyjaśnić. Ja na przykład chciałbym zbadać, jak działała prokuratura pod przewodnictwem pana (Zbigniewa) Ziobry, jak wyglądały naciski na prokuraturę, żeby prowadzić - a może i nie prowadzić - konkretne śledztwa" – oświadczył. W ocenie Śmiszka, "ostatnie osiem lat przyniosło tak wiele przekrętów i skandali, że powołanie kolejnych komisji śledczych jest bardzo prawdopodobne".

Więcej

Szef klubu KO Borys Budka. Fot. PAP/Piotr Nowak

Borys Budka: będę rekomendował likwidację komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów, ona straciła rację bytu

W podobnym tonie wypowiedziała się w rozmowie z PAP posłanka PSL Magdalena Sroka. "Oczywiście, słyszymy zapowiedzi powstania kolejnych komisji śledczych. Przestrzeni na rozlicznie PiS-u jest bardzo dużo, ale nie pokuszę się o wskazanie konkretnej ilości komisji" – powiedziała.

 

Sroka oceniła, że wyjaśnienia wymaga "sprawa NCBR i rozliczeń dotacji, które płynęły do zaprzyjaźnionych firm". "Kolejnymi takimi kwestiami są fundusz sprawiedliwości i tzw. afera respiratorowa" – wskazała.

Pytana o to, czy jej klub poprze powołanie kolejnych komisji śledczych odpowiedziała: "Na pewno tam, gdzie zawiodły instytucje państwa, czyli w obszarach, w których składane były wnioski o przeprowadzenie postępowania przygotowawczego, a prokuratury umarzały sprawy lub nie widziały podstaw do ich prowadzenia - a podstawy rzucały się w oczy – z pewnością tak, poprzemy je".

Z kolei rzecznik PSL Miłosz Motyka, pytany o powołanie kolejnych komisji śledczych odparł, że czas pokaże, czy do tego dojdzie. Wskazał jednak tematy, które w jego ocenie, wymagają zbadania. "Sprawy dotyczące afery zbożowej, czy fuzji Lotosu z Orlenem wymagają pełnego przeglądu i analizy również pod kątem komisji śledczych. Dlatego są to kolejne tematy, które powinny leżeć na stole" - zaznaczył.

Do kwestii powołania kolejnych komisji śledczych odniósł się na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Szymon Hołownia, który ocenił, że komisje śledcze "nie mogą zatkać całego procesu legislacyjnego". "Rozliczenia są potrzebne, prawda należy się Polakom, natomiast nie chcę, żebyśmy zajmowali się w Sejmie wyłącznie komisjami śledczymi" – podkreślił.

Hołownia oświadczył, że w najbliższym czasie nie przewiduje procedowania kolejnych uchwał o powołaniu komisji śledczych. "Najważniejsze w komisjach śledczych jest nieuchronność. Nie ich liczba, nie ich wielkość, nie spowodowanie, by były show medialnym, ale nieuchronność" – oświadczył marszałek Sejmu.

"Chcemy, by te komisje miały wąskie zakresy działania, załatwiały sprawy w kilka miesięcy, szły z tym do Trybunału Stanu, do prokuratury, a przede wszystkim do Polaków z informacją. I bierzemy na warsztat następną sprawę, która nas bulwersowała i nie została wyjaśniona; i następną. Małe kroki, ale skuteczne, nieuchronne i bezwzględne" – zapowiedział Hołownia. (PAP)

Autorka: Daria Al Shehabi

kgr/

Zobacz także

  • Daniel Milewski, Michał Szczerba, Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Ekspert: komisje śledcze "nie zestarzeją się" i będą oglądane, póki kaliber wzywanych świadków będzie duży

  • Miejsce świadka, fo6t. PAP/Marcin Obara

    Ilu Polaków śledzi prace komisji śledczych? Najnowszy sondaż

  • Posiedzenie Komisji Ustawodawczej w Sejmie w Warszawie. Fot. PAP/Radek Pietruszka

    Polacy wierzą w skuteczność komisji śledczych? Zabrali głos w sprawie działań nowego rządu

  • Poseł KO Dariusz Joński. Fot. PAP/Mateusz Marek

    "Prawdopodobnie będą kolejne komisje śledcze". Chodzi m.in. o NCBiR i pandemię

Serwisy ogólnodostępne PAP