Minister edukacji: tak naprawdę nie wiemy, ile uczniów z Ukrainy trafi do polskich szkół

2024-08-20 21:48 aktualizacja: 2024-08-21, 07:14
Uczniowie w szkole, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Uczniowie w szkole, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Tak naprawdę nie wiemy, ile uczniów z Ukrainy trafi do polskich szkół, bo takie statystyki nigdy nie były prowadzone - powiedziała we wtorek ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że według szacunków strony polskiej ma to być 20-40 tys. dzieci, zaś szacunki ukraińskie mówią o 160 tys.

Szefowa MEN była we wtorek w Polsat News, gdzie została zapytana o to, czy polski system oświaty jest przygotowany na przyjęcie uczniów z Ukrainy, które od pierwszego września - aby otrzymać świadczenie 800 plus - będą musiały spełnić obowiązek szkolny.

"Tak naprawdę nie wiemy, ile uczniów (z Ukrainy - PAP) trafi do polskich szkół, dlatego, że te dane nigdy nie były prowadzone" - zaznaczyła Nowacka. Dodała, że według szacunków strony polskiej będzie to 20-40 tys. "W rozmowach ze stroną ukraińską pojawiają się też liczby na poziomie 160 tys., w co absolutnie nie wierzę" - powiedziała.

Nowacka przypomniała, że obowiązek szkolny w przypadku dzieci ukraińskich będzie powiązany z wypłacaniem 800 plus. "Musimy mieć pewność, że pieniądze trafiają do osób, które przebywają w Polsce" - podkreśliła.

"Dzieci ukraińskie są od ponad czterech lat w systemie kształcenia zdalnego. To nie jest zdrowe. Szczególnie, kiedy są w Polsce, kiedy nie poznają naszej tradycji, kultury, historii, języka często się patologizują, często są poza systemem. To był nasz obowiązek, aby włączyć je do systemu edukacyjnego" - oceniła.

Zapytana o tzw. komponent ukraiński zaznaczyła, że w sytuacjach, gdy polskie dzieci uczą się za granicą Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą lub organizacje pozarządowe organizują tzw. sobotnie szkoły, gdzie polskie dzieci uczą się polskiego języka, historii i geografii.

Ministra powiedziała, że dzieci ukraińskie wreszcie będą włączone do polskiego systemu oświaty. Dodała, że dodatkowo będą mogły, jeżeli będą miały nauczycieli ukraińskich, skorzystać z tego, żeby dokładnie na tych zasadach dobrowolności - finansowanych przez rząd ukraiński nauczycieli - będą mieć swoje zajęcia z języka ukraińskiego, z historii, z geografii poza obowiązkowym systemem. "Będą się uczyły naszej historii, a jeżeli będą chciały, będą też mogły - w ramach zajęć dodatkowych - mieć te swoje zajęcia" - wyjaśniła Nowacka.

Uzależnienie wypłat świadczenia 800 plus od realizacji obowiązku szkolnego przez ukraińskie dzieci, wprowadziła ostatnia nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.

sma/