"Potępiamy rosyjski atak rakietowy na ludność cywilną we Lwowie - liczba ofiar wciąż rośnie. Wyrażamy głębokie współczucie i solidarność z narodem Ukrainy. Polska będzie nadal wspierać Ukrainę w jej obronie przed rosyjską agresją" - czytamy we wpisie MSZ zamieszczonym na platformie X.
Potępiamy rosyjski atak rakietowy na ludność cywilną we Lwowie - liczba ofiar wciąż rośnie. Wyrażamy głębokie współczucie i solidarność z narodem Ukrainy.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) September 4, 2024
Polska będzie nadal wspierać 🇺🇦 w jej obronie przed rosyjską agresją.
W nocy z wtorku na środę doszło do rosyjskiego uderzenia na Lwów. O ataku poinformował szef wojskowych władz obwodowych Maksym Kozycki w komunikacie na Telegramie. Wcześniej Kozycki mówił o "czarnym dniu" dla obwodu lwowskiego.
Kozycki przekazał, że w wyniku rosyjskiego ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci.
Według mera Lwowa Andrija Sadowy'ego jeden z domów mieszkalnych w okolicy dworca głównego stanął w płomieniach, a w wielu budynkach są wybite okna. Z powodu ataku do szkoły nie pójdą uczniowie dwóch placówek oświatowych.
Według ukraińskich sił powietrznych obwód lwowski zaatakowały dwie grupy rakiet manewrujących. Z lotniska Sawaslejka w obwodzie niżnonowogrodzkim w Rosji wystartował też MiG-31K.
Rosyjskie wojska przeprowadziły również ataki na inne regiony Ukrainy. W wyniku ostrzału rakietowego Krzywego Rogu na południu kraju rannych zostało pięć osób. Uszkodzony został obiekt infrastruktury cywilnej w centrum, a także ponad 10 wielopiętrowych budynków mieszkalnych – podał szef rady obrony tego miasta Ołeksandr Wiłkuł. Władze obwodu kijowskiego poinformowały ponadto o nocnych wybuchach w Kijowie. (PAP)
wni/ godl/gn/