Krwawy finał sylwestrowej libacji. 67-latek dźgnął syna konkubiny
Policja zatrzymała 67-latka podejrzanego o ugodzenie nożem podczas imprezy sylwestrowej syna swojej konkubiny. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w sylwestrowy wieczór. Wówczas dyżurny puławskiej komendy otrzymał zgłoszenie o ugodzeniu nożem mężczyzny w jednym z domów z miejscowości w gminie Końskowola - przekazała w poniedziałek podkomisarz Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Jak wynika z ustaleń policji, podczas libacji alkoholowej doszło do kłótni między 67-letnim partnerem właścicielki domu, a jej 38-letnim synem. "Starszy z mężczyzn wziął nóż kuchenny i zadał cios w brzuch 38-latkowi. Widząc co się stało, kobieta natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy" - dodała.
Mężczyzna z raną kłutą brzucha został przetransportowany do szpitala w Lublinie. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Konkubent został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu.
67-latek miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Nietrzeźwi byli również pozostali uczestnicy spotkania. W poniedziałek prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór policji i zakaz kontaktowania się oraz zbliżania do pokrzywdzonego. Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia. (PAP)
Autorka: Agnieszka Gorczyca
js/
