Dramatyczna sytuacja w niemieckich klinikach dziecięcych. Nie są w stanie zapewnić prawidłowej opieki

2022-01-28 20:20 aktualizacja: 2022-01-28, 20:21
Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK
Fot. PAP/EPA/RONALD WITTEK
Lekarze z klinik dziecięcych w Berlinie nie są w stanie zapewnić prawidłowej opieki medycznej swoim małym pacjentom. Zaapelowali w liście do berlińskiej senator ds. zdrowia Ulrike Gote (Zieloni) i ministra zdrowia Karla Lauterbacha (SPD) o pilne działania – opisuje w piątek „Berliner Zeitung”. Chodzi o brak personelu.

W liście lekarze z Berlina podkreślają, że największym obecnie problemem klinik jest brak personelu.

„Wąskie gardła w zaopatrzeniu występują we wszystkich szpitalach dziecięcych w Berlinie. Szczególnie dramatyczna sytuacja jest na pogotowiu. Cały personel pracuje na granicy możliwości” – podkreślają lekarze.

W liście domagają się więcej wykwalifikowanej kadry, a także wprowadzenia stałego współczynnika kadrowego dla ośrodków i stacji ratowniczych. Miałoby to na celu uniknięcie długich czasów oczekiwania, wynoszących obecnie nawet do sześciu godzin, i wynikających z tego niebezpiecznych dla pacjentów sytuacji. Lekarze wskazują również na konieczność zniesienia stawek ryczałtowych w szpitalach dziecięcych, ponieważ „nie uwzględnia on znacznego dodatkowego wysiłku kadrowego i czasowego”.

„Senator Gote musi natychmiast zapewnić poprawę. Tylko dzięki zrównoważonym inwestycjom w kliniki i personel można pomóc każdej z nich!”- apeluje Florian Kluckert (FDP), rzecznik ds. polityki zdrowotnej.

Rzeczniczka senator Grote zapewniła, że list lekarzy został potraktowany bardzo poważnie. „Strukturalne niedofinansowanie medycyny dziecięcej i młodzieżowej to problem, który powoduje niedostateczne funkcjonowanie łóżek na intensywnej opiece w okresach skrajnego obciążenia” – skomentowała rzeczniczka.

W umowie koalicyjnej rząd federalny niezwłocznie ogłosił projekt systemu odpowiedniego finansowania szpitali dziecięcych – podkreśla „Berliner Zeitung”.

Marzena Szulc (PAP)

kgr/