„To jest ludobójstwo naszego narodu. Ci hipokryci przyszli, żeby 'ratować' ludność rosyjskojęzyczną Mariupola i regionu, a w rzeczywistości prowadzą eksterminację Ukraińców pochodzenia rosyjskiego, ukraińskiego, greckiego i innych” – te słowa mera miasta Wadyma Bojczenki opublikowano w czwartek na stronie rady miejskiej Mariupola na Facebooku.
‼️‼️‼️Сьогодні російські фашисти створюють гуманітарну катастрофу в Маріуполі! ‼️‼️‼️ Ці покидьки не знайшли іншого...
Posted by Маріупольська міська рада on Thursday, March 3, 2022
„Robimy wszystko, żeby jak najszybciej odbudować krytyczną infrastrukturę miasta. Współpracujemy z organizacjami międzynarodowymi, by stworzyć 'zielony korytarz' dla misji humanitarnej. Zabiegamy o wstrzymanie ognia, by wznowić dostawy energii” – powiedział mer.
Jednocześnie, jak relacjonuje, „Mariupol jest ostrzeliwany, cierpią kobiety, dzieci, starsi”.
Aftermath of Russian attacks in Mariupol #Ukraine pic.twitter.com/6E42edfP0O
— Michael A. Horowitz (@michaelh992) March 3, 2022
Według słów Bojczenki Rosjanie „nie znaleźli innego sposobu, by złamać mieszkańców”. „Uniemożliwiają dostawy energii, wody i ciepła. Uszkodzili linie kolejowe. Zniszczyli mosty, pociągi, żebyśmy nie mogli wywieźć kobiet, dzieci i osób starszych. Uniemożliwiają dostawy żywności” – alarmuje Bojczenko.
Sytuację w mieście mer porównał do „blokady Leningradu” przez hitlerowskie Niemcy. (PAP)
mj/