O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Kot przeszkadzał w lekcji online. Nauczycielka straciła pracę

Nauczycielka sztuki w Kantonie na południu Chin straciła pracę, ponieważ jej kot pięć razy wskoczył w kadr podczas lekcji online. Sąd uznał jednak, że zwolnienie kobiety było bezprawne i przyznał jej odszkodowanie – podały w środę lokalne media.

Kot przeszkadzał w lekcji online Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Kot przeszkadzał w lekcji online Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Do incydentu z udziałem kota doszło w czerwcu 2021 roku. Zwierzę pojawiło się kadrze pięciokrotnie w czasie jednej lekcji prowadzonej przez nauczycielkę o nazwisku Luo. Firma zarządzająca nauką online uznała to za naruszenie regulaminu i podała to jako powód zwolnienia kobiety z pracy.

Luo odwołała się od tej decyzji do sądu pracy, który nakazał firmie wypłacić nauczycielce odszkodowanie za bezprawne zerwanie umowy. Firma nie zgodziła się z tym orzeczeniem i wniosła skargę do sądu cywilnego – wyjaśnił dziennik „Guangzhou Ribao”.

Przed sądem w kantońskiej dzielnicy Tianhe firma przekonywała, że w czasie lekcji Luo oddawała się czynnościom niezwiązanym z nauczaniem. Sąd uznał jednak, że nawet w obecności kota nauczycielka nie przerwała lekcji i przyznał jej odszkodowanie w wysokości 41,2 tys. juanów (28,2 tys. zł).

Sędzia Liao Yajing ocenił, że jeśli firma kieruje pracownika do pracy zdalnej, nie może mieć wobec niego dokładnie takich samych oczekiwań, jak w przypadku pracy w biurze. Liao podkreślił, że przepisy i regulacje wprowadzane przez pracodawcę muszą być nie tylko zgodne z prawem, ale również „sprawiedliwe i rozsądne” – przekazał „Guangzhou Ribao”.(PAP)
 

Zobacz także

  • Schronisko dla zwierząt przy ulicy Południowej w Szczecinie Fot. PAP/Marcin Bieleck

    Eksperci: miejsce kotów jest w domu, inaczej zagrażają dzikim gatunkom

  • Cmentarz dla zwierząt "Tęczowy Las" Fot. PAP/Tomasz Więcławski

    Łatek, Max, Teo, Tysiulek, czyli ludzka pamięć na cmentarzu dla zwierząt

  • Kot rasy ragdoll, zdjęcie ilustracyjne, Fot. PAP/Mirosław Trembecki

    Kot potrzebował kosztownego leczenia. Właściciel porzucił go w lesie z wenflonem w łapie i cewnikiem w pęcherzu. Jest wyrok

  • Pies porzucony przy drodze Fot. PAP/EPA/PATRICK PLEUL

    Odbieranie lub zawieszanie prawa jazdy - jest propozycja kary za porzucenie zwierząt

Serwisy ogólnodostępne PAP