Rzońca uważa, że niezbędna jest rezolucja Parlamentu Europejskiego w tej sprawie.
„UE musi być konsekwentna i nazywać rzeczy po imieniu. Prezydent Władimir Putin nie respektuje suwerenności państw, napadł na Ukrainę i chce powiększać swe imperium zła. UE nie może respektować więc praw tych, którzy wybierają taki reżim. Brak wiz dla wyborców Putina to solidarność z Ukrainą” – stwierdził europoseł.
Podobnego zdaniem jest były premier Buzek.
Buzek: nie można bezkarnie mordować, najeżdżać czołgami i bombardować jednego europejskiego sąsiada, a jednocześnie do drugiego jeździć na wakacje
"W środę minęło pół roku od barbarzyńskiej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ukrainki i Ukraińcy są bestialsko mordowani, torturowani i gwałceni przez wojska Putina, bo bohatersko bronią niepodległości swojego kraju, wolności i naszych wspólnych europejskich wartości. Dlatego dość podwójnych standardów: nie można bezkarnie mordować, najeżdżać czołgami i bombardować jednego europejskiego sąsiada, a jednocześnie do drugiego jeździć na wakacje, ekskluzywne zakupy czy pola golfowe” – powiedział PAP.
„Nasze stanowisko jest jasne: tak długo, jak agresja na Ukrainę i jej mieszkańców nie ustanie, powinien obowiązywać pełny i bezwarunkowy zakaz wydawania Rosjanom wiz turystycznych do Unii Europejskiej. Co istotne, nie powinno obejmować to wiz humanitarnych dla prześladowanych przez reżim Putina przedstawicieli opozycji, prodemokratycznych organizacji pozarządowych czy społeczeństwa obywatelskiego" – dodał Buzek.
Grupa kilkudziesięciu europosłów napisała list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i szefa Rady Europejskiej Charles'a Michela, domagając się zawieszenia wydawania w UE wiz turystycznych obywatelom Rosji.
Pod listem, który widziała PAP, podpisali się europosłowie m.in. z Polski, Litwy, Łotwy, Niemiec, Estonii, Szwecji, Finlandii i Czech.
"Dopóki obywatele ukraińscy cierpią z powodu okrucieństw rosyjskiej wojny agresywnej, obywatele rosyjscy nie powinni być mile widziani w Unii Europejskiej”
„Zdecydowanie popieramy inicjatywę kilku państw członkowskich UE, w szczególności Finlandii i państw bałtyckich, zawieszenia wydawania wiz turystycznych obywatelom Rosji, obywatelom państwa, które rozpoczęło nielegalną i niesprowokowaną wojnę agresywną przeciwko Ukrainie. Dopóki obywatele ukraińscy cierpią z powodu okrucieństw rosyjskiej wojny agresywnej, obywatele rosyjscy nie powinni być mile widziani w Unii Europejskiej” – napisano w liście.
Wezwano w nim do „zainicjowania dyskusji między europejskimi przywódcami w tej sprawie i do dążenia do całkowitego zakazu wydawania wiz turystycznych obywatelom Rosji, dopóki Rosja nie zaprzestanie agresji na Ukrainę i jej obywateli”.
„Gdyby taka decyzja potrwała dłużej, apelujemy o natychmiastowe zmniejszenie liczby wiz turystycznych dla obywateli Rosji oraz podniesienie opłaty wizowej. Wspomniany wyżej zakaz wiz turystycznych nie powinien w żaden sposób dotyczyć obywateli rosyjskich, którym przysługują wizy humanitarne. Unia Europejska musi utrzymać swoje poparcie i pozostać otwarta na prodemokratyczne społeczeństwo obywatelskie, opozycję polityczną i osoby niesłusznie prześladowane w Rosji za wypowiadanie się przeciwko reżimowi Putina i jego agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie” – czytamy w liście.
Został on skierowany także do premiera Czech Petra Fiali, którego kraj sprawuje obecnie prezydencję w UE.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
dsk/