2022-10-12 15:18 aktualizacja: 2022-10-12, 19:47
Marek Kuchciński, premier Mateusz Morawiecki i Konrad Szymański Fot. PAP/Paweł Supernak
Prezydent Andrzej Duda powołał w środę byłego marszałka Sejmu, wiceszefa klubu PiS Marka Kuchcińskiego na stanowisko ministra-członka Rady Ministrów. Kuchciński pokieruje Kancelarią Premiera - obejmie tę funkcję po Michale Dworczyku, który niedawno złożył rezygnację. Ze stanowiska ministra do spraw Unii Europejskiej odwołany został Konrad Szymański. - Zmiany następują, a praca musi trwać - powiedział prezydent.
Zmiany są czymś naturalnym, one po prostu następują i każdy z doświadczonych polityków o tym wie, a praca musi trwać, zadania muszą być kontynuowane i kończone w czasach, które są bardzo trudne - powiedział prezydent Duda podczas uroczystości w Belwederze.
Prezydent podziękował markowi Kuchcińskiemu za podjęcie się przez niego nowego zadania.
Dziękuję za podjęcie się tego nowego zadania w trudnym czasie, kiedy jest tak wiele trudnych decyzji, które trzeba podejmować w ramach Rady Ministrów; kiedy jest tak wiele niepokoju, kiedy trzeba podejmować również wiele decyzji niepopularnych, które zawsze są decyzjami niełatwymi dla polityków, zwłaszcza w standardach demokratycznych, kiedy wszyscy podlegamy wyborom. Bardzo dziękuję za to - powiedział Andrzej Duda.
Mateusz Morawiecki z kolei podziękował Michałowi Dworczykowi za bardzo ciężką i skuteczną pracę w Kancelarii Premiera na tak wielu polach.
"Nominacja Marka Kuchcińskiego na szefa KPRM z pewnością pomoże całej rządowej administracji" - dodał szef rządu.
"Nowe wyzwania wymagają zmian, a nominacja pana Marka Kuchcińskiego na szefa KPRM z pewnością pomoże całej rządowej administracji w stawianiu czoła wielkim wyzwaniom, które są przed nami" - napisał premier na Twitterze.
"Panie Marszałku – dziękuję za podjęcie się tych wyzwań!" - dodał premier we wpisie. Opatrzył go zdjęciami, na którym wspólnie z Dworczykiem i Kuchcińskim idą z Belwederu do kancelarii premiera.
Konrad Szymański odchodzi z funkcji
Ze stanowiskiem ministra do spraw Unii Europejskiej pożegnał się Konrad Szymański.
Prezydent dziękował Szymańskiemu "za prowadzenie trudnych europejskich spraw". "Razem z panem premierem, razem z ministrem spraw zagranicznych w pewnych aspektach, także razem ze mną i z moimi współpracownikami" - podkreślił Andrzej Duda.
Szymański wcześniej w środę poinformował, że odchodzi ze stanowiska. Jak podkreślił, liczy, że nowe otwarcie, także personalne, pomoże w zakończeniu sporu z Brukselą w sprawie praworządności.
Szymański dopytywany w środę przez dziennikarzy, czy sam podjął decyzję o odejściu z funkcji ministra ds. europejskich, czy też został zdymisjonowany, odparł:
"Zaproponowałem takie rozwiązanie premierowi i premier zgodził się, że to jest być może dobre rozwiązanie na przyszłość, więc jest to ustalony scenariusz"
W latach 2004–2014 Konrad Szymański był posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS. Zasiadał w Komisji Spraw Zagranicznych (AFET) oraz Komisji ds. Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE), w których zajmował się sprawami wschodnimi i relacjami Unii z krajami Partnerstwa Wschodniego oraz bezpieczeństwem energetycznym Unii. Od 17 listopada 2015 r. do 14 listopada 2019 r. był sekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. 15 listopada 2019 r. został powołany na urząd ministra – członka Rady Ministrów.
autorzy: Edyta Roś, Karol Kostrzewa, Rafał Białkowski
mar/
