Elżbieta II zdążyła jeszcze sama zaaprobować projekt, gdyż według pierwotnych planów, dwumetrowy, ważący prawie dwie tony pomnik miał zostać odsłonięty we wrześniu, w ramach obchodów 70-lecia jej panowania. Rzeźba, którą wykonał Richard Bossons, została ukończona w sierpniu, na miesiąc przed śmiercią królowej. Wykuty z francuskiego wapienia pomnik przestawia Elżbietę II w diademie Jerzego VI na głowie i trzymającą symbole władzy monarszej - berło i jabłko.
Katedra w York jest jednym z największych i najwspanialszych budynków sakralnych Europy Północnej. Jej budowa, która trwała ponad 200 lat, została ukończona w 1472 r. Nisza, w której stanął pomnik Elżbiety II, została zaprojektowana pod tym kątem, ale jak się uważa, ostatecznie żaden posąg tam nie został postawiony - aż do tej pory.
Odsłonięcie pomnika zostało nieco przyćmione przez incydent, który miał miejsce wcześniej w środę, gdy Karol III i królowa-małżonka Camilla spotykali się z mieszkańcami York. 23-letni mężczyzna rzucił w ich stronę trzy jajka, krzycząc, że "ten kraj został zbudowany na krwi niewolników". Żadne z jajek nie trafiło w parę królewską, a mężczyzna został natychmiast aresztowany.
Karol III wraz z małżonką składają dwudniową wizytę w Yorkshire, pierwszą w tym hrabstwie od czasu, gdy objął tron po śmierci matki. Elżbieta II zmarła 8 września w wieku 96 lat. Była najdłużej panującym monarchą w brytyjskiej historii.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
gn/