O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

MŚ 2022. Kadra prawie w komplecie, ale trening w mniejszym gronie

Na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Warszawie stawiło się już 24 z 26 powołanych na mundial piłkarzy. Jeszcze w poniedziałek dołączą Kamil Grabara i Matty Cash. W treningu weźmie udział tylko 14 kadrowiczów - pozostali regenerują się po meczach ligowych.

Piłkarze reprezentacji Polski podczas treningu Fot. PAP/Leszek Szymański
Piłkarze reprezentacji Polski podczas treningu Fot. PAP/Leszek Szymański

O godz. 17 biało-czerwoni rozpoczęli zajęcia na boisku stołecznej Legii, z udziałem m.in. kapitana Roberta Lewandowskiego, Kamila Glika, Jana Bednarka i Piotra Zielińskiego. 

Lewandowski wcześniej zjadł z kolegami z reprezentacji obiad.

Więcej

Zamknięty PGE Narodowy Fot. PAP/Leszek Szymański

Prezes PGE Narodowego: będzie zamontowany bypass, pozwoli zabezpieczyć wadliwy element stadionu

Zgrupowanie oficjalnie zaczęło się w poniedziałek, ale już w weekend do jednego z warszawskich hoteli przyjeżdżali kadrowicze. Od soboty był tutaj sztab szkoleniowy, a w niedzielne popołudnie, jako pierwsi z piłkarzy, stawili się Glik i Kamil Grosicki.

"W dzisiejszych zajęciach weźmie udział 15 zawodników - 14 kadrowiczów powołanych na mundial plus Kacper Tobiasz (bramkarz Legii nie jest zgłoszony na MŚ, ale poleci do Kataru, aby pomagać w treningach - PAP). Reszta zawodników pozostanie w hotelu, aby się regenerować. W większości to piłkarze, którzy w niedzielę grali mecze w swoich ligach i dlatego w poniedziałek mają nieco luźniejszy harmonogram" - powiedział PAP przed treningiem rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Jakub Kwiatkowski. 

Jak dodał, na zgrupowaniu nie ma jeszcze Grabary i Casha, ale do wieczora obaj powinni dotrzeć.

Pierwszy z nich, bramkarz FC Kopenhaga, został powołany praktycznie w ostatniej chwili – w niedzielne popołudnie. Zastąpił kontuzjowanego Bartłomieja Drągowskiego, który doznał uraz stawu skokowego w meczu jego Spezii Calcio z Veroną. Przerwa w występach 25-letniego golkipera potrwa około dwóch miesięcy.

Młodszy o prawie dwa lata Grabara rozegrał dotychczas jeden mecz w barwach narodowych - 1 czerwca tego roku z Walią we Wrocławiu w  Lidze Narodów (2:1).

Nie ma informacji o kontuzjach

Sztab reprezentacji Polski w miniony czwartek, gdy ogłaszano skład na mundial, zapowiadał, że lista powołanych graczy zostanie przesłana do FIFA w ostatnim możliwym terminie - 14 listopada. Właśnie na wypadek ewentualnych kontuzji.

"Na szczęście nie ma mamy na ten moment informacji o innych kontuzjach" - podkreślił team menedżer kadry.

Po powrocie z treningu do hotelu odbędzie się jeszcze odprawa taktyczna dla całej reprezentacji.

Biało-czerwoni w środę zmierzą się na Łazienkowskiej w Warszawie w towarzyskim meczu z Chile, będącym ostatnim sprawdzianem przed mundialem. Dzień później wylecą do Kataru.

Początkowo spotkanie miało się odbyć na PGE Narodowym, ale z powodu problemów z dachem (wykryto wadę jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej) obiekt został wyłączony z użytkowania.

Pierwszy mecz w grupie C MŚ 2022 podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają 22 listopada z Meksykiem. Cztery dni później zmierzą się z Arabią Saudyjską, a 30 listopada z Argentyną. (PAP)

mar/
 

Zobacz także

  • Lionel Messi i Tomasz Listkiewicz Fot. Ronald Wittek/PAP/EPA
    Specjalnie dla PAP

    Sędzia Listkiewicz po finale Francja-Argentyna: nie skupiałem się na tym, że idę w ślady ojca

  • Nusret Gokce sięga po puchar MŚ, Fot. screen/Twitter

    Wszedł na murawę i zrobił zdjęcie z pucharem MŚ. Teraz turecki kucharz może mieć problemy, bo FIFA wszczęła dochodzenie

  • Radość piłkarzy Argentyny po zwycięstwie w mundialu, fot. PAP/Panoramic
    Specjalnie dla PAP

    Trener Strejlau o starciu Argentyna-Francja: jeden z najlepszych finałów w historii [WIDEO]

  • Emmanuel Macron usiłował pocieszać Kyliana Mbappe po przegranym finale Fot. Friedemann Vogel/PAP/EPA

    Podróże Macrona do Kataru kosztowały 500 tys. euro. "To 31 lat płacy minimalnej Francuza"

Serwisy ogólnodostępne PAP