Wałęsającego się po kwaterze Anglików zwierzaka "adoptowali" obrońcy Kyle Walker oraz John Stones. Kot otrzymał imię "Dave the Cat". Zanim poleci na wyspy musi przejść kwarantannę.
Kibice głowią się na tym, kto będzie jego właścicielem, Walker czy też Stones. Wszystko wskazuje na to, że kot będzie miał dwa domy, bowiem Walker i Stones grają w tym samym klubie - Manchesterze City.
Anglia, aktualny wicemistrz Europy, odpadła z mundialu w ćwierćfinale, przegrywając z Francją 1:2.(PAP)
mar/