Premier: Niemcy mogą zrobić więcej dla Ukrainy, nie mogą uchylać się od wsparcia

2023-01-18 09:51 aktualizacja: 2023-01-18, 17:11
Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka
"Najsilniejsze gospodarczo państwo UE nie może uchylać się od pomocy Ukrainie, Niemcy mogą zrobić więcej" - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że Polska deklaruje przekazanie Ukrainie 14 czołgów Leopard, ale "pod warunkiem przekazania tych czołgów również przez innych".

Premier Morawiecki, który przebywa na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos podkreślił w środę na briefingu prasowym, że głównym tematem rozmów na forum, jest to "jak zaprowadzić sprawiedliwy pokój na Ukrainie".

"To jest podstawowa rzecz, podstawowy temat. Polska pełni rolę, można powiedzieć, takiego europejskiego think tanku. Jesteśmy - jako ci, którzy leżą najbliżej Ukrainy, którzy najmocniej zaangażowani są razem z naszymi sojusznikami z NATO we wsparcie Ukrainy - często pytani o receptę na przyszłość, o to, w jaki sposób dalej powinniśmy razem pomagać Ukrainie" - powiedział premier.

Dodał, że innym ważnym tematem jest to, jak świat mógłby wrócić do szybkiego rozwoju gospodarczego po pandemii i po wojnie na Ukrainie. "Tutaj odbudowa łańcuchów produkcji, odbudowa w oparciu o Europę centralną jest dla nas wielką szansą. Tutaj Polska też ma szansę skorzystać z tego poprzez naszą otwartość na inwestorów" - podkreślił Morawiecki.

Zaznaczył, że kolejnym tematem, który pojawił się w Davos kilka lat temu i również w tym roku zajmuje ważną część agendy jest "próba ukształtowania nowego porządku fiskalnego, finansowego na świecie". "Tak, aby był on bardziej sprawiedliwy. Tak, aby nie unikano płacenia podatków, aby raje podatkowe nie oznaczały piekła dla uczciwych krajów, uczciwych przedsiębiorców, by nie naruszały konkurencyjności całych branż" - mówił premier. Wyraził też zadowolenie, że głos polski w tym temacie jest coraz lepiej słyszany.

Morawiecki: deklarujemy przekazanie Ukrainie do 14 nowoczesnych czołgów Leopard

Premier był pytany podczas briefingu również o kwestie przekazania Ukrainie czołgów, a także stanowisko Niemiec i ich kanclerza w tej sprawie: "Tutaj temat Leopardów jest również bardzo gorący, aż zdziwiłem się, jak wiele osób mnie o to pyta. Z kanclerzem nie rozmawiałem na ten temat, ale jestem przekonany, że on będzie zapytywany i dopytywany przez wiele mediów w tym temacie" - odpowiedział szef rządu.

"My jasno powiedzieliśmy, że deklarujemy przekazanie do 14 nowoczesnych czołgów Leopard, ale pod warunkiem przekazania tych czołgów również przez innych, po to, aby móc uzbroić całą jedną lub dwie brygady, dozbroić, gdyż wiadomo, że tam na linii frontu wciąż pojawiają się straty i do szyku cały czas muszą być wprowadzane coraz to nowe jednostki bojowe i nowe czołgi oraz wozy piechoty" - mówił Morawiecki.

Jak podkreślił, "w tym kontekście wsad niemiecki jest niezwykle ważny". "Największe państwo w UE, najsilniejsze państwo gospodarczo, nie może uchylać się od wsparcia Ukrainy". "Do tej pory przekazana broń jest w dużo mniejszym zakresie, niż ze strony Polski, czy Wielkiej Brytanii. Niemcy mogą zrobić więcej" - zaznaczył Morawiecki.

"Dla wszystkich jest jasne, że Polska będzie odgrywała absolutnie zasadniczą rolę w odbudowie Ukrainy" - odpowiedział z kolei szef rządu na pytanie o rolę naszego kraju po zakończeniu wojny na Ukrainie. Jak dodał, "cały czas pierwszorzędnym zadaniem jest jednak takie zakończenie wojny na Ukrainie, które będzie oznaczało z jednej strony pokój, a z drugiej strony sprawiedliwą przyszłość i bezpieczeństwo całej Europy". "Na tym się tutaj głównie koncentrujemy podczas dyskusji" - mówił, odnosząc się do obrad w Davos.

Premier w Davos: wzrost inwestycji zagranicznych w Polsce utrzyma się

"Po dłuższym okresie opartym o zasady pokoju i wzajemnej współpracy, okazuje się, że fundamentalne jest wzajemne zaufanie. Już pandemia zaświadczyła o tym, że wzajemne przekazywanie sobie informacji, materiałów, środków ratujących życie ludzkie ma znaczenie fundamentalne. Takie posunięcie wymaga inwestycji strategicznych. A odpowiedzialnymi za decyzje w tym zakresie i za tego rodzaju inwestycje, za tego rodzaju poczynania są inwestorzy" - powiedział w środę Morawiecki podczas wystąpienia przed panelem "Strategic Investments-a key driver for Eastern European security" w Domu Polskim w Davos.

Jak zauważył, do Davos przyjechali inwestorzy, przedstawiciele firm, koncernów o bardzo ważnym, nieraz strategicznym znaczeniu.

"W odniesieniu do surowców energetycznych, paliw kopalnianych jak ropa naftowa i gaz, następuje tutaj bardzo istotna restrukturyzacja sytuacji importowo-eksportowej przemysłu i to zaangażowanie zagranicznych, tudzież krajowych inwestorów ma bardzo istotne znaczenie. Również w kontekście rozwoju inwestycji zagranicznych z punktu widzenia mojego kraju" - powiedział premier. W tym kontekście wskazał, na łańcuchy dostaw. "Odpowiedni dobór i ulokowanie w tymże łańcuchu poddostawców, podwykonawców w obrębie Europy i poza jej obszarem jest kluczowe w procesie utrzymania tego łańcucha dostaw" - tłumaczył szef rządu.

"W zeszłym roku odnotowaliśmy znaczący przyrost inwestycji zagranicznych w Polsce (...). I wszystko wskazuje na to, że ta tendencja wzrostowa się utrzyma w tymże zakresie. Takie mamy antycypacje na rok 2023" - powiedział premier.

Premier zachęcił do inwestowania w Polsce

"To jest, myślę, bardzo silny znak zaufania w naszym biznesowym świecie i w środowisku. Od przystani fiskalnej staramy się ewoluować silnie w stronę przystani inwestycyjnej" - wskazał.

Zdaniem premiera pandemia i wojna "zamieszały w szykach, jeśli chodzi o sytuację Europy". "Trwały, stabilny pokój potrzebuje być oparty na bardzo silnych fundamentach, ku lepszej naszej przyszłości i ku rozwojowi" - podkreślił Morawiecki. (PAP)

Autorzy: Aneta Oksiuta, Rafał Białkowski, Edyta Roś, Marcin Jabłoński

mmi/