Do tragedii na drodze ekspresowej z Warszawy do Białegostoku doszło wczesnym rankiem na jezdni w kierunku Białegostoku. Na wysokości miejscowości Sikory Pawłowięta (Podlaskie) samochód osobowy marki porsche uderzył w tył jadącej przed nim ciężarówki. Zginęli trzej mężczyźni jadący osobówką, kierowcy tira nic się nie stało.
Przyczyny wypadku ustala policja pod nadzorem prokuratury. Przez wiele godzin na miejscu zbierane były dowody i prowadzono oględziny. dopiero wczesnym popołudniem przywrócono tam ruch.
Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji z Wysokiego Mazowieckiego Anna Zaremba poinformowała po południu PAP, że ofiary miały 28, 35 i 36 lat, to mieszkańcy powiatów: białostockiego i łomżyńskiego. Policja nie podaje innych danych dotyczących ofiar tego wypadku.
Regionalne władze Polskiego Stronnictwa Ludowego potwierdziły, że jedną z ofiar (był pasażerem auta osobowego) jest 36-letni działacz tej partii, szef struktur ludowców w powiecie łomżyńskim Tomasz Jakacki. Prezes PSL w Podlaskiem, poseł Stefan Krajewski powiedział PAP, że dobrze znał zmarłego i współpracował z nim; złożył też kondolencje jego bliskim.(PAP)
kgr/