"Na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku ok. godz. 4 nad ranem pokrzywdzony zatrzymał auto, które miało oznaczenia taksówki i usiadł na przednim fotelu pasażera" - relacjonowała przebieg zdarzenia, które rozegrało się pod koniec stycznia, oficer prasowa KMP podinsp. Magdalena Ciska.
Podała, że w samochodzie poza kierowcą na tylnym siedzeniu siedziało jeszcze dwóch mężczyzn, którzy po chwili zaatakowali 40-letniego pasażera.
"Napastnicy założyli pokrzywdzonemu foliową siatkę na głowę, zaczęli dusić, bić pięściami, a następnie ukradli pokrzywdzonemu kurtkę, portfel z dokumentami, kartę bankomatową, kluczyki do samochodu i telefon po czym wyrzucili 40-latka z samochodu i odjechali" - podała Ciska.
Policjantka podkreśliła, że funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring i ustalili pojazd, którym poruszali się sprawcy.
Do zatrzymań mężczyzn doszło we wtorek w godzinach porannych. "Kryminalni z Wrzeszcza weszli do jednego z salonów gier i podczas przeszukania pomieszczenia na zapleczu lokalu zatrzymali 19-latka. Tego samego dnia zatrzymali również 27-latka. Kilka godzin później na terenie Sopotu w ręce funkcjonariuszy wpadł 40-letni mężczyzna" - wskazywała Ciska.
Trzej obywatele Ukrainy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty za rozbój oraz za usiłowanie wykonania transakcji kartą bankomatową należącą do pokrzywdzonego.
W czwartek Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Za przestępstwo rozboju grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
autor: Piotr Mirowicz
mar/