Bili, kopali, kazali klękać i całować buty. Sześcioro sprawców pobicia nastolatka w Pruszkowie zatrzymanych

2023-03-12 16:08 aktualizacja: 2023-03-13, 09:56
Konferencja rzecznika stołecznej policji w sprawie zatrzymania nastolatków Fot. PAP/Paweł Supernak
Konferencja rzecznika stołecznej policji w sprawie zatrzymania nastolatków Fot. PAP/Paweł Supernak
W niedzielę została zatrzymana ostatnia z osób w związku z pobiciem nastolatka w Pruszkowie; łącznie policjanci zatrzymali 6 osób - poinformował rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak

W internecie pojawiły się filmy, na których widać grupę nastolatków, którzy znęcają się nad chłopakiem. Biją go i kopią a jedna z dziewczyn każe mu klękać i całować jej buty. Do szokującej sytuacji doszło w Pruszkowie pod Warszawą. Film wywołał szerokie poruszenie wśród internautów oburzonych zachowaniem agresorów; internauci zachęcali rodziców do zawiadomienia policji. Policja potwierdziła, że w sobotę po południu zgłosił się do nich rodzic z poszkodowanym chłopcem.

Na niedzielnym briefingu Marczak doprecyzował, że zgłoszenia dokonała matka chłopca. Przekazał, że do zdarzenia doszło pod koniec lutego.

Jak poinformował, w niedzielę po godz. 13. została zatrzymana ostatnia z osób w związku z pobiciem nastolatka; łącznie policjanci zatrzymali 6 osób.

"Trzy osoby są nam znane, w tym miesiącu miały również dokonać pobicia innej osoby małoletniej. Były już prowadzone wcześniej czynności z tymi osobami. Jedna osoba sama zgłosiła się do komendy, cztery zostały zatrzymane w miejscu zamieszkania, jedna osoba nie przebywała w miejscu zamieszkania i ona została zatrzymana jako ostatnia" - doprecyzował Marczak.

Przekazał, że wszystkie osoby zatrzymane są w wieku od 14 do 16 lat. "Wszystkie są przesłuchiwane w charakterze sprawcy czynu karalnego" - dodał rzecznik KSP. Jak zaznaczył, przez cały czas policja jest w kontakcie z sądem dla nieletnich.

"Zabezpieczone zostały kolejne nagrania, z których wynika, że nie było to jedyne zdarzenie, w którym brali udział zatrzymani" - podkreślił Marczak.

Pytany o stan zdrowia pobitego chłopca policjant przekazał, że w tym przypadku najważniejsza jest pomoc psychologiczna, która będzie zapewniona. (PAP)

autorka: Marta Stańczyk

mar/