Jak zapowiada MSZ, w szczycie wezmą udział przedstawiciele Bułgarii, Republiki Czeskiej, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumuni, Węgier i Słowacji. Głównym tematem rozmów tegorocznego spotkania będą kwestie bezpieczeństwa europejskiego, rosyjska agresja na Ukrainę i wsparcie NATO dla walczącej Ukrainy.
Dwudniowe konsultacje rozpoczną się w czwartek wieczorem od oficjalnego przywitania uczestników przez ministrów spraw zagranicznych Polski i Rumunii Zbigniewa Raua oraz Bogdana Aurescu. W piątek rano rozpocznie się sesja plenarna, a łódzkie spotkanie na konferencji prasowej, w piątek po południu również podsumują szefowie MSZ Polski i Rumunii.
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina poinformował PAP, zapowiadając szczyt w Łodzi, że minister Rau jako gospodarz spotkania będzie prowadził konsultacje w kwestii wschodniej flanki NATO i rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jak dodał, spotkanie w Łodzi będzie też bardzo ważne z punktu widzenia przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Wilnie.
Jasina: rozmowy będą dotyczyć wzmacniania wschodniej flanki NATO
"Planujemy przyjęcie roboczych ustaleń dotyczących rekomendacji przed szczytem w Wilnie; rozmowy będą dotyczyć wzmacniania wschodniej flanki NATO i dostarczenia broni tutaj, ale też wspomagania Ukrainy oraz dużej liczby bieżących spraw" - mówił Jasina.
Pod koniec lutego przedstawiciele Bukareszteńskiej Dziewiątki spotkali się w Warszawie. W rozmowach udział wzięli nie tylko szefowie państw i rządów państw wschodniej flanki NATO: Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier, ale także składający wówczas wizytę w Polsce prezydent USA Joe Biden oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas spotkania powstała wspólna deklaracja państw wschodniej flanki NATO: państwa zgodziły się, że będą się wspierać w razie jakiegokolwiek zagrożenia, potępiły rosyjską agresję na Ukrainę i opowiedziały się za wzmacnianiem obecności Sojuszu w regionie.
W opublikowanym po zakończeniu szczytu B9 wspólnym oświadczeniu podkreślono, że obecność prezydenta Stanów Zjednoczonych i sekretarza generalnego NATO "jest świadectwem siły transatlantyckich więzi i podkreśla niezachwiane zobowiązanie NATO do obrony każdego centymetra terytorium Sojuszu". Przywódcy stwierdzili też, że Rosja jest "najpoważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla sojuszniczego bezpieczeństwa".
Bukareszteńska Dziewiątka to regionalna inicjatywa Polski i Rumunii służącą koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa. Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. w Bukareszcie państwa Europy Środkowo-Wschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
dsk/