Celem podróży jest danie Ukrainie wyraźnego znaku - powiedział Habeck po przybyciu na dworzec kolejowy w Kijowie, cytowany przez agencję dpa. Znaku, iż "wierzymy, że zwycięży, że zostanie odbudowana, że Europie zależy nie tylko na udzieleniu wsparcia w potrzebie, ale także na tym, aby Ukraina była w przyszłości silnym partnerem gospodarczym".
Przewodniczący Federacji Przemysłu Niemieckiego (BDI) Siegfried Russwurm, który towarzyszy Habeckowi, określił podróż jako "sygnał dla Ukraińców, że niemiecka gospodarka również ich wspiera". Ponadto wiele niemieckich firm jest nadal aktywnych na Ukrainie i ważne jest zarówno zrozumienie ich problemów, jak i skupienie się na odbudowie kraju - dodał szef BDI.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
kgr/