Po piątkowym ataku w Solingen, do którego przyznało się Państwo Islamskie, Habeck stwierdził, że należy szybko wyjaśnić, "czy istnieje sieć, czy ten list z przyznaniem się IS (Państwa Islamskiego) może być interpretowany jako oznaczający, że w Niemczech istnieją inne struktury terrorystyczne, które należy odkryć i zlikwidować".
Habeck opowiedział się także za zaostrzeniem przepisów dotyczących broni. "Nie żyjemy już w średniowieczu. W Niemczech nikt nie musi nosić broni kłującej ani tnącej w miejscach publicznych" - powiedział wicekanclerz, cytowany przez agencję dpa.
Podkreślił, że nie powinno być tolerancji dla terroryzmu, islamizmu i ataków na życie i wolność. "Jeśli sprawcy przebywali w Niemczech, ponieważ szukali tu ochrony, powołując się na prawo do azylu, to tracą to prawo. "Nie chcemy tu takich ludzi" - powiedział Habeck.
Trzy osoby zginęły, a osiem zostało poważnie rannych w ataku nożownika podczas miejskiego festynu w Solingen w piątek wieczorem. Podejrzanym o dokonanie zbrodni jest 26-letni Syryjczyk.
grg/