Szczerski: myślenie, które zaczęliśmy w ramach Inicjatywy Trójmorza jest wytyczną dla całego systemu ONZ

2023-04-27 06:54 aktualizacja: 2023-04-27, 12:37
Krzysztof Szczerski. Fot. PAP/EPA/JASON SZENES
Krzysztof Szczerski. Fot. PAP/EPA/JASON SZENES
Myślenie, które zaczęliśmy w ramach Inicjatywy Trójmorza stało się uniwersalnym modelem dla świata - powiedział PAP stały przedstawiciel RP przy ONZ Krzysztof Szczerski. Skomentował w ten sposób przyjętą w Zgromadzeniu Ogólnym zainicjowaną przez Polskę rezolucję na temat połączeń infrastrukturalnych.

Zgromadzenie Ogólne ONZ jednomyślnie przyjęło w środę rezolucję, wzywającą do "budowania globalnej odporności i promowanie zrównoważonego rozwoju przez regionalne i międzyregionalne połączenia infrastrukturalne".

Jak powiedział PAP Szczerski, za decyzją Zgromadzenia stały wielomiesięczne negocjacje, a jej efekt ma znaczenie dla całego systemu Narodów Zjednoczonych.

Polska inicjatywa

"Jestem dumny z tego, że ta rezolucja została przyjęta, bo jest w całości przez Polskę przygotowana i wynegocjowana razem z partnerami z całego świata. A przez to, że została przyjęta jednomyślnie, to jest wytyczną dla całego systemu ONZ" - oświadczył dyplomata.

"Jej treścią jest to, co wynika z naszych doświadczeń i zainicjowanej przez prezydenta (Andrzeja) Dudę Inicjatywy Trójmorza - przenosi na poziom globalny doświadczenia Inicjatywy Trójmorza: że trzeba budować siłę regionu poprzez budowanie połączeń w transporcie, energetyce i telekomunikacji, by lepiej móc odpowiadać na kryzysy. To myślenie, które zaczęliśmy w Trójmorzu stały się uniwersalnym modelem dla całego świata" - dodał.

Według ambasadora, w praktyce będzie to miało znaczenie np. w dyskusjach na temat finansowania inwestycji Banku Światowego w projekty zrównoważonego rozwoju.

Szczerski: nie wystarczy jedna droga, by to był postęp

"Ta rezolucja zmienia też patrzenie na to, co nazywamy zrównoważonym rozwojem. Mówiąc prosto: nie wystarczy jedna droga, by to był postęp. Musi być połączona z innymi, po to, by w razie jakiejś katastrofy naturalnej, pandemii, czy wojny, nie okazało się, że nagle jesteśmy odcięci od dostaw jakichś kluczowych surowców. Chodzi o połączenie rozwoju i bezpieczeństwa" - wyjaśnił.

Jak przyznał, doprowadzenie do jednomyślności wymagało wiele pracy z krajami o różnych interesach i rozmowy nad treścią dokumentu toczyły się niemal do ostatnich chwil.

"Mamy różne grupy interesów, mamy odbiorców i dostawców. Są państwa, które dążą do monopolizacji np. dostaw energetycznych, co znamy z Europy i próby uzależnienia jej od rosyjskich źródeł energii" - wskazał Szczerski.

Zauważył przy tym, że choć dokumenty przyjmowane przez Zgromadzenie, skupiające wszystkie państwa członkowskie ONZ, mają różną wagę, to polska inicjatywa należy do tych, które są rzeczywiście "ważne i ważkie". Wskazywał przy tym, że już po przyjęciu rezolucji Polsce na forum ZO dziękowały tak odmienne kraje jak USA i Pakistan.

Autor: Oskar Górzyński (PAP)

kgr/