Kontrakt obejmuje 100 tys. ton, z których 55 tys. jest jeszcze w drodze - powiedział minister. Dla obciążonej sankcjami Moskwy transakcja oznacza nowy rynek zbytu, dla zmagającego się z finansowymi problemami Islamabadu - nowe możliwości biznesowe - oceniają komentatorzy.
Minister Malik poinformował, że zakup traktowany jest jako próbny. Ropa trafi do rafinerii Pakistan's Refinery Limited (PRL). "Transakcja w żadnym razie nie przyniesie nam strat" - oświadczył Malik, odnosząc się do obaw o koszty, które będą związane z przeróbką rosyjskiej ropy. Do tej pory Pakistan przerabiał tylko surowiec z Bliskiego Wschodu. Import surowców energetycznych stanowi największą część wydatków zagranicznych Pakistanu - podkreśla agencja Reutera.
Agencja AP określa zakup jako kluczową transakcję między Islamabadem a Moskwą, zaś premier Pakistanu Szabaz Szarif nazwał ją "spełnieniem obietnic".
Pakistan negocjował zakup rosyjskiej ropy od lutego 2022, kiedy poprzedni premier, Imran Khan, złożył wizytę na Kremlu w kilka godzin po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Minister Malik powiedział, że Pakistan liczy na stałe dostawy ropy i ma nadzieję, że obniży to wewnętrzne ceny paliw. "Jeżeli będziemy importować z Rosji jedną trzecią (potrzebnej - PAP) ropy, ludzie odczują różnicę kosztów" - zaznaczył.
W grudniu ubiegłego roku weszła w życie inicjatywa Unii Europejskiej, państw G7 i Australii, ustanawiająca limit ceny baryłki rosyjskiej ropy na poziomie 60 dolarów. Mechanizm działa poprzez zakaz uczestniczenia przez zachodnie firmy transportowe i ubezpieczeniowe w transakcjach obsługujących handel powyżej limitu. Pułap cenowy miał ograniczać dochody Rosji ze sprzedaży ropy do państw trzecich, ponieważ państwa UE oraz G7 wcześniej zakazały lub ograniczyły import ropy z tego kraju.
sm/