„Przyłączenie się Grecji do Trójmorza będzie bez wątpienia korzystne dla nas, ale też dla całej inicjatywy” - powiedział w rozmowie z PAP prof. Grigoris Zarotiadis z Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach.
Grecja nie przystąpiła od razu do Inicjatywy Trójmorza, choć była do niej zaproszona. Głównym powodem było to, że kiedy w 2015 r. powoływano do życia ten format współpracy, kraj był pogrążony w kryzysie gospodarczym. Dlatego ówczesny lewicowy rząd Aleksisa Ciprasa nie zdecydował się na członkostwo.
W 2021 r. prezydent Grecji Katerina Sakellaropoulou po raz pierwszy uczestniczyła w szczycie Trójmorza, który odbywał się wówczas w Sofii. Choć Grecja uczestniczyła w nim jako gość, to prezydent wyraźnie podkreślała korzyści, jakie 3SI niesie dla jej kraju.
Powiedziała wówczas, że greckie uczestnictwo w szczycie dodało inicjatywie jeszcze jedno, czwarte morze. „Silniejsze relacje Grecji z tym formatem współpracy dodaje czwarte morze - Morze Śródziemne, z korzyścią dla wszystkich stron” – stwierdziła Sakellaropoulou.
Rząd premiera Kyriakosa Micotakisa wyraźnie zaznaczył, że jest zainteresowany wspólnymi projektami z krajami regionu z dziedziny energetyki i infrastruktury, przede wszystkim połączeniami kolejowymi i drogowymi. Po zdecydowanym zwycięstwie w majowych wyborach parlamentarnych Nowej Demokracji, na której czele stoi Micotakis, ten kierunek zostanie najprawdopodobniej utrzymany.
„Nie ma żadnych powodów, aby Grecja nie przystąpiła do Trójmorza tak szybko, jak to możliwe” – twierdzi prof. Zarotiadis.
Według niego Grecja jest niezwykle ważna dla 3SI z geograficznego punktu widzenia. „To istotna brama do wschodniej części Morza Śródziemnego, co jest ważne z perspektywy transportu towarów czy nośników energii, również dostępu do niewykorzystanych jeszcze pokładów, które znajdują się w tej części świata” – podkreślił.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę rola Trójmorza wzrosła jeszcze bardziej. Nie tylko z punktu widzenia połączeń transportowych i współpracy gospodarczej, ale też z perspektywy geopolitycznej.
„Port Aleksandropolis w północnej Grecji okazał się mieć kluczowe znaczenie dla NATO” – pisze dr Panagiota Manoli w tekście na temat greckiej perspektywy na Trójmorze. Dodaje również, że w kontekście Trójmorza smart connectivity jest nie tylko ważna dla rozwijania nowych modeli biznesowych, ale też z punktu widzenia cyberbezpieczeństwa.
Polska ma nadzieję, że Grecja wkrótce stanie się członkiem Trójmorza. „Mamy nadzieję, że Grecja przyłączy się do Inicjatywy Trójmorza i będzie uczestniczyć w budowie arterii drogowych i sieci kolejowych, które połączą północną i południową Europę” – powiedział w rozmowie z PAP w maju ambasador RP w Atenach Artur Lompart.
Polska ambasada w Atenach w przeszłości współorganizowała spotkania dla greckiej opinii publicznej mające na celu prezentację korzyści płynących z tego formatu współpracy państw Europy Środkowej i Południowej. Jedno z takich spotkań miało miejsce w czerwcu 2022 r. w Salonikach.
„Jeśli chcemy rzeczywistej współpracy międzynarodowej w naszej części Europy, to uczestnictwo Grecji w Trójmorzu jest nieodzowne” – zauważył prof. Zarotiadis. „Wszyscy partnerzy z Europy Środkowej i Południowej chcą współpracy z Grecją” – dodał.
Kolejny szczyt 3SI odbędzie się w Bukareszcie we wrześniu 2023 r. Rumunia będzie pierwszym członkiem Trójmorza, które po raz drugi zorganizuje tego typu spotkanie; wcześniej odbyło się ono w Bukareszcie w 2018 r.
Ambasador RP w Atenach ma nadzieję, że Grecja zostanie na niego zaproszona i wtedy wyjaśni się sprawa zaangażowania Aten w tę inicjatywę.
Autor: Marcin Furdyna (PAP)
kgr/