Duda i Zełenski we wspólnej deklaracji wzywają do zakończenia "nielegalnej okupacji" Krymu

2020-10-12 12:55 aktualizacja: 2020-10-12, 16:49
Prezydenci Polski i Ukrainy Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski we wspólnej deklaracji wezwali do zakończenia "nielegalnej okupacji" Krymu i agresji w Donbasie. Podkreślili też "prawo obywateli wszystkich państw do decydowania o swej przyszłości w wyniku demokratycznych wyborów".

We wspólnej deklaracji podpisanej w poniedziałek w Kijowie prezydenci Duda i Zełenski odnieśli się m.in. do sytuacji na wschodzie Ukrainy. "Podkreślamy poszanowanie przez Rzeczpospolitą Polską i Ukrainę prawa międzynarodowego oraz podstawowych zasad stosunków międzynarodowych, wzywając jednocześnie do zakończenia nielegalnej okupacji Autonomicznej Republiki Krym oraz trwającej agresji na Donbasie" - oświadczyli przywódcy Polski i Ukrainy.

Jak czytamy w deklaracji, "Rzeczpospolita Polska wyraża zainteresowanie współpracą z Ukrainą w ramach międzynarodowej platformy deokupacji Autonomicznej Republiki Krym", a także "Rzeczpospolita Polska i Ukraina podkreślają prawo obywateli wszystkich państw do decydowania o swojej przyszłości w wyniku demokratycznych wyborów".

W deklaracji znalazło się też potwierdzenie wsparcia Polski dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w jej uznanych międzynarodowo granicach.

Duda i Zełenski w deklaracji: należy zapewnić możliwość poszukiwań i ekshumacji ofiar XX w.

Zbrodnie przeciw ludzkości, w tym popełnione na gruncie nienawiści, nie mogą być usprawiedliwione - oświadczyli w deklaracji prezydenci Polski i Ukrainy. Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski podkreślili, że należy zapewnić możliwość poszukiwań i ekshumacji ofiar konfliktów i politycznych represji XX w.

Prezydenci we wspólnej deklaracji podpisanej w poniedziałek w Kijowie odnieśli się do kwestii historycznych. Potępili "zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym również te popełnione na gruncie nienawiści". Wyrazili przekonanie, że "nie mogą one być w żaden sposób usprawiedliwione".

"Uznajemy za ważną potrzebę uczczenia pamięci niewinnych ofiar konfliktów i politycznych represji XX wieku. Podkreślamy potrzebę zapewnienia możliwości poszukiwań i ekshumacji tych ofiar, celem zadośćuczynienia ich pamięci oraz żyjącym jeszcze ich krewnym, a także potomkom, w duchu poszanowania prawdy historycznej" - czytamy w dokumencie podpisanym przez obu prezydentów.

Prezydenci Polski i Ukrainy potępili "akty wandalizmu dokonywane wobec polskich zabytków kultury i miejsc pamięci na Ukrainie, jak i wobec ukraińskich zabytków kultury i miejsc pamięci w Polsce". Zaapelowali też "do właściwych władz o należytą opiekę nad nimi".

Sprawa prowadzenia przez polski IPN poszukiwań na terenie Ukrainy szczątków ofiar z okresu II wojny światowej była omawiana podczas oficjalnej wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce i jego rozmów z prezydentem Andrzejem Dudą pod koniec sierpnia 2019 r. Zełenski mówił wtedy w Warszawie, że gotów jest odblokować prace poszukiwawcze na Ukrainie i wyraził nadzieję, iż strona polska uporządkuje ukraińskie miejsca pamięci w naszym kraju. Zełenski zaproponował też prezydentowi Andrzejowi Dudzie zbudowanie na granicy Ukrainy i Polski "wspólnego memoriału pojednania". 

Duda i Zełenski zadeklarowali kontynuowanie prac Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy 

Prezydenci Polski i Ukrainy Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski podkreślili w deklaracji "konieczność pilnej aktywizacji prac" polsko-ukraińskiej międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej. Zadeklarowali też kontynuowanie prac Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Polski i Ukrainy.

Podpisana w poniedziałek w Kijowie deklaracja prezydentów Polski i Ukrainy dotyczy też kwestii współpracy gospodarczej, w tym "pełnego wykorzystania możliwości rynków polskiego i ukraińskiego w kontekście funkcjonującej pogłębionej strefy wolnego handlu między Unią Europejską i Ukrainą".

"Dostrzegamy konieczność pilnej aktywizacji prac międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej. Korzystny dla obu państw jest wzrost poziomu inwestycji wzajemnych w Polsce i na Ukrainie, na rzecz którego należy stwarzać sprzyjające warunki dla prowadzenia działalności gospodarczej" - czytamy w deklaracji.

Prezydenci podkreślili potrzebę dalszej współpracy w sektorze energetycznym w celu wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego w regionie i w całej Europie. Wskazali na znaczenie zwiększenia niezawodności i dywersyfikacji dostaw nośników energii, a także zapewnienia przejrzystości sektora energetycznego.

Przywódcy zadeklarowali też potrzebę współpracy w celu wzmocnienia roli naszego regionu jako ważnego ośrodka transportowo-tranzytowego, infrastrukturalnego i innowacyjno-inwestycyjnego dla kontynentu europejskiego. "Rzeczypospolita Polska wspiera pogłębienie współpracy Ukrainy z inicjatywą Trójmorza" - czytamy.

Duda i Zełenski zapewnili też, że będą kontynuowane prace Komitetu Konsultacyjnego Prezydentów Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy, którego następne posiedzenie w pełnym składzie odbędzie się w Warszawie.

"Podpisana deklaracja określa dalszą współpracę polsko-ukraińską"

Andrzej Duda podkreślił na wspólnej konferencji prasowej z Zełenskim, że deklaracja w jasny sposób określa dalszą współpracę polsko-ukraińską. "Pokazuje nasz stosunek do bieżących relacji pomiędzy Polską i Ukrainą w tych właśnie kwestiach najważniejszych, poczynając od spraw gospodarczych poprzez kwestie polityczne i związane z zagadnieniami bezpieczeństwa jakże ważnymi dzisiaj w tej współczesności, w której żyjemy, aż poprzez kwestie historyczne, które wierzę w to głęboko będą prowadziły nasze narody ku pogłębianiu się więzi" - oświadczył Duda.

Prezydent zaznaczył też, że wizyta na Ukrainie jest dla niego z wielu przyczyn bardzo ważna. "Przede wszystkim dlatego, że mogłem wczoraj w imieniu całego narodu polskiego oddać hołd ofiarom zbrodni katyńskiej, polskim oficerom pomordowanym przez NKWD 80 lat temu" - powiedział. Dodał, że pandemia koronawirusa uniemożliwiła dokonanie tego we właściwym momencie rocznicy, która była w kwietniu.

"Jest dla mnie wielką satysfakcją, że mogłem wczoraj tego na cmentarzu w podkijowskiej Bykowni dopełnić" - podkreślił Duda. (PAP)

Autor: Marzena Kozłowska, Edyta Roś, Wiktoria Nicałek