Rzecznik rządu: projekt w sprawie OFE wymaga jeszcze pewnej dyskusji

2021-04-21 08:24 aktualizacja: 2021-04-21, 11:13
Rzecznik rządu Piotr Mueller Fot.  PAP/Tomasz Gzell
Rzecznik rządu Piotr Mueller Fot. PAP/Tomasz Gzell
Projekt ustawy dotyczący likwidacji OFE wymaga jeszcze pewnej dyskusji; nie ma jeszcze konkretnych poprawek, ale jestem przekonany, że niebawem wróci na agendę sejmową - powiedział w środę w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów zdecydowała o nieprzeprowadzaniu we wtorek trzeciego czytania, czyli głosowania, projektu ustawy dotyczącego likwidacji OFE. Zgodnie z pierwotną wersją kolejności głosowań, Sejm miał tego dnia głosować nad projektem. Odrzucenia projektu chcą kluby: KO i Koalicji Polskiej, a za przyjęciem jest Prawo i Sprawiedliwość. Następne posiedzenie Sejmu zaplanowano na 19-20 maja br.

Rzecznik rządu Piotr Müller pytany o doniesienia medialne dotyczące sprzeciwu wobec projektu polityków Solidarnej Polski, odparł, że został on przyjęty przez cały rząd i nikt na posiedzeniu Rady Ministrów nie zgłaszał uwag.

Zapewnił, że prace nad nim będą kontynuowane. "To nie jest projekt zamknięty, do tematu OFE jeszcze wrócimy" - zapowiedział Müller.

Dodał, że PiS "nie może" zgłosić poprawek w Senacie, ponieważ nie ma tam większości, stąd ewentualne poprawki będzie chciało zgłosić jeszcze w Sejmie.

"Nie ma jeszcze konkretnych poprawek do tej ustawy, ale projekt wymaga jeszcze pewnej dyskusji i jestem przekonany, że niebawem wróci na agendę sejmową" - zapowiedział rzecznik rządu.

Reforma prawdopodobnie zostanie opóźniona

Müller pytany o termin wejścia w życie reformy - 1 czerwca - przypomniał, że posiedzenie Sejmu zaplanowane jest w połowie maja i jeśli byłby wówczas procedowany, to należałoby wprowadzić poprawkę zmieniającą datę wejścia w życie tych przepisów.

Rządowy projekt zmian w ustawach w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE) zakłada, że każdy uczestnik OFE będzie miał do wyboru dwie możliwości.

Domyślnie będzie to przeniesienie środków z OFE na IKE przy pobraniu z nich 15 proc. w formie - jak to określa rząd - opłaty przekształceniowej. Pieniądze te będą dziedziczone, ale dalsze wpłaty na IKE będą wyłącznie dobrowolne; nie trafią tam już żadne części późniejszych składek emerytalnych.

Druga możliwość to złożenie deklaracji o przeniesieniu swoich środków na rachunek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, działającego w imieniu i na rzecz Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Te pieniądze przestają być dziedziczone. Zostaną zapisane na indywidualnym koncie prowadzonym w ZUS, a odpowiadające im aktywa trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej.

W Ocenie Skutków Regulacji oszacowano wartość aktywów OFE na ok. 131,7 mld zł. (PAP)

Autor: Mateusz Roszak

io/