Burmistrz Amsterdamu Femke Halsema i komisarz monarchy Arthur van Dijk ogłosili, że król Wilhelm-Aleksander nadał kinu status królewski.
Od czwartku kino nosi oficjalnie nazwę Koninklijk Theater Tuschinski (Królewskie Kino Tuschinski).
„Sto lat temu miasto otrzymało od Abrahama Tuschinskiego jeden z najpiękniejszych prezentów w historii” – powiedziała burmistrz. „Miał on ambicję stworzyć najpiękniejsze i największe kino w stolicy, aby +stworzyć fabrykę marzeń+” – powiedziała Halsema, dodając, że nie skończyło się na słowach i „obecnie pokolenia Amsterdamczyków przychodzą do tego miejsca, aby doświadczyć magii filmu”.
Jacques Hoendervangers dyrektor generalny sieci kin Pathe, która zarządza budynkiem od ćwierć wieku, jest „niezwykle dumny” z królewskiego statusu. Nazywa to „fantastycznym hołdem dla pracy jego założyciela”.
Abraham Tuszyński był polskim krawcem żydowskiego pochodzenia. W 1904 r. uciekł z kraju przed Rosjanami i w drodze do Ameryki zatrzymał się w Rotterdamie, gdzie ostatecznie zamieszkał. Tuszyński został wywieziony w lipcu 1942 r. do Auschwitz, gdzie został zamordowany przez Niemców.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
io.