"Podróż nie jest jeszcze potwierdzona (...) ale jeden z oficjeli powiedział, że jednym z rozważanych przystanków jest Polska, kluczowy sojusznik NATO, obecnie goszczący tysiące amerykańskich żołnierzy i który służy jako centrum dla zachodnich transferów broni na Ukrainę" - donosi CNN. Według telewizji mało prawdopodobne jest, by Biden złożył wizytę na Ukrainie, ze względów bezpieczeństwa.
Według NBC News, celem podróży miałoby być podkreślenie odporności Ukrainy wobec brutalnej napaści Rosji i "potwierdzenie amerykańskiej solidarności z Ukraińcami w czasie, gdy konflikt wkracza w nową fazę". Dodatkowo rozważane jest również ogłoszenie kolejnego dużego pakietu uzbrojenia dla Ukrainy w rocznicę inwazji.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu nie potwierdziła informacji telewizji.
"Nie mamy obecnie żadnych planów podróży na rocznicę" - stwierdziła rzeczniczka NSC.
Ostatnia wizyta prezydenta USA w Polsce miała miejsce miesiąc po rosyjskiej inwazji na pełną skalę. Biden wygłosił wówczas m.in. przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie, w którym stwierdził, że Putin "nie może pozostać przy władzy".
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
mar/