Kidman, która w sobotę pojawiła się na najnowszym pokazie Balenciagi, prezentującym kolekcję jesienną 2024 (pre-fall 2024), przyznała w oświadczeniu prasowym, że regularnie nosi stroje tej marki. „Balenciaga towarzyszyła mi w najbardziej pamiętnych wydarzeniach w moim życiu, od ślubu po czerwony dywan na Oscarach” – stwierdziła. „Cieszę się, że mogę współpracować z nią teraz jako ambasadorka i nie mogę się doczekać pracy nad wspólnymi projektami”.
Jak sugeruje serwis „People”, głośne nazwiska mają pomóc francuskiemu domowi mody „zrehabilitować się” po ubiegłorocznym skandalu. Wówczas to w jednej z kampanii reklamowych, zatytułowanej „Balenciaga Gift Shop”, przedstawiono dzieci trzymające torby, które wyglądały jak pluszowe misie w skórzanych uprzężach i kolczastych obrożach (co kojarzyło się z gadżetami BDSM). Inna zawierała zdjęcie ze stroną z orzeczenia Sądu Najwyższego USA w sprawie Stany Zjednoczone v. Williams, w którym uznano promowanie pornografii dziecięcej za nielegalne.
Po skandalu marka usunęła kontrowersyjne kampanie. Przeprosiła za „prezentowanie niepokojących dokumentów” oraz potępiła „wykorzystywanie dzieci w jakiejkolwiek formie”. (PAP Life)
nl/