Na konferencji prasowej we Wrocławiu kandydujący do PE wiceminister sprawiedliwości, poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek oraz wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat poinformowali o postulacie kandydatów Nowej Lewicy, jakim jest stworzenie Europejskiego Funduszu Mieszkaniowego.
„Trzeba stworzyć Europejski Fundusz Mieszkaniowy. Tak Lewica mówi jednoznacznie – 100 miliardów euro. To jest jedna siódma tego, co Unia Europejska przeznaczyła na Fundusz Odbudowy, aby odbudować polską gospodarkę po pandemii. UE powinna mieć odwagę i Lewica w Parlamencie Europejskim i w nowych władzach UE będzie walczyła o to, aby 100 mld euro przeznaczyć na budownictwo mieszkaniowe na wynajem, nie na kupno mieszkań” - powiedział Śmiszek.
Jego zdaniem, pozwoli to obniżyć ceny wynajmu mieszkań w całej Europie, a z całej puli 100 mld euro aż 10 mld euro powinno być przeznaczonych dla Polski.
„Bo zasługujemy, jako polskie rodziny na to, by nie płacić jak za zboże deweloperom i bankierom. Tylko wreszcie w normalnych warunkach mieć dostęp do mieszkania. Lewica mówi jednoznacznie: Unia Europejska będzie bezpieczna i bardziej rozumiana przez swoich mieszkańców, jeśli będzie bliżej ich codziennych spraw. To nie tylko wielka debata o energetyce, ale też o tym, gdzie Europejczycy mają mieszkać, jak mają mieszkać i w jakich warunkach egzystować” - podkreślił Śmiszek.
Biejat zauważyła, że problem mieszkaniowy dotyczy całej Europy, a proponowany przez niektóre partie system dopłat do kredytów mieszkaniowych nie ma sensu.
„Lewica mówi wyraźnie: zainwestujmy w mieszkania na wynajem. Stworzymy ten Europejski Fundusz Mieszkaniowy - jestem o tym przekonana, bo do Parlamentu Europejskiego wybiera się z Lewicy wspaniała ekipa ludzi, którzy naprawdę potrafią o to zawalczyć, którzy wiedzą, że to jest jedna z najważniejszych spraw” - zadeklarowała Biejat. Dodała, że o tym są te wybory, że Europa jest dla mieszkańców, a nie dla polityków, którzy idą do PE, by sobie odpocząć.
„W sytuacji, gdy tak trudno do tych spraw (mieszkań na wynajem - PAP) przekonać polityków w Polsce, po prostu załatwmy to w Brukseli. Do tego też może służyć Unia Europejska, żeby pomóc nam pchnąć sprawy w prawidłowym kierunku. I my na pewno w Unii Europejskiej będziemy te sprawy popychać w kierunku ważnym dla ludzi, w kierunku załatwiania najpilniejszych potrzeb” - powiedziała Biejat.
Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca, kiedy wybieranych będzie 53 posłów. (PAP)
kh/