Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież przypomniał, że od dziesięciu miesięcy trwa zbrojny konflikt w Sudanie, który spowodował bardzo ciężką sytuację humanitarną. Zaapelował do walczących stron o przerwanie wojny i o znalezienie dróg do pokoju, by budować przyszłość tego kraju.
Franciszek mówił następnie o przemocy wobec bezbronnej ludności i niszczeniu infrastruktury w prowincji Cabo Delgado w Mozambiku. Tak nawiązał do sytuacji w regionie, gdzie od kilku lat trwają ataki dżihadystów. Podkreślił, że w ostatnich dniach doszło tam do podpalenia misji katolickiej. "Módlmy się o to, by pokój powrócił do tego umęczonego regionu" - dodał.
"Proszę nie zapominajmy o tylu innych konfliktach, które wykrwawiają kontynent afrykański i wiele stron świata: w Europie, Palestynie, Ukrainie. Nie zapominajmy: wojna zawsze jest porażką, zawsze. Wszędzie, gdzie trwają walki, ludność jest wycieńczona, jest zmęczona wojną, która jak zawsze jest niepotrzebna, daremna i niesie tylko śmierć, tylko zniszczenie i nigdy nie przyniesie rozwiązania problemu"- oświadczył papież.
Wezwał: "Módlmy się niestrudzenie, bo modlitwa jest skuteczna i prośmy Boga o dar umysłu i serca, by poświęciły się pokojowi".
Franciszek pozdrowił grupy przybyłych na plac Świętego Piotra rolników, protestujących od kilku tygodni we Włoszech.
Przyszli oni między innymi z krową Ercoliną, która towarzyszy im podczas protestów przeciwko polityce rolnej rządu i UE.
„Dzięki temu błogosławieństwu będziemy mogli znaleźć siłę, by wygrać” - ogłosili organizatorzy rolniczych protestów w drodze do Watykanu. Zapowiedzieli, że przekażą Franciszkowi traktor jako symbol ich trudów. Przywieźli także dla papieża mąkę; „symbol naszej pracy, chleba i chleba Chrystusa” - wyjaśnili.
W niedzielne popołudnie Franciszek wraz ze swymi współpracownikami z Kurii Rzymskiej rozpoczyna rekolekcje wielkopostne, w czasie których do piątku włącznie zawiesi swoje codzienne obowiązki. W środę nie odbędzie się papieska audiencja generalna.
Z Watykanu Sylwia Wysocka(PAP)
pp/