Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która zbiera się w środę o godz. 13, ma zająć się kilkoma wnioskami Komendanta Głównego Policji o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności za wykroczenia trojga posłów PiS: prezesa ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, Anity Czerwińskiej i Marka Suskiego. Chodzi o wnioski Komendanta Głównego Policji ws. zniszczenia wieńców na pl. Piłsudskiego w Warszawie podczas obchodów miesięcznic katastrofy smoleńskiej.
Z kolei we wtorek komisja regulaminowa opowiedziała się za wnioskiem o wyrażenie zgody na zatrzymanie i doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Teraz wniosek trafi pod obrady Sejmu.
Petru w Studiu PAP pytany o to, jak klub Polski 2050-TD zagłosuje ws. Ziobry, powiedział, że "ewidentnie trzeba zdjąć immunitet, by go doprowadzić" przed komisję śledczą. Dodał, że na 100 proc. klub zagłosuje za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i doprowadzenie Ziobry przed komisję.
Z kolei, jak mówił Petru, gdyby komisja regulaminowa opowiedziała się za wnioskiem o odebranie immunitetu Kaczyńskiemu za zniszczenie wieńca i wniosek trafiłby pod obrady Sejmu, to jego klub zagłosuje przeciwko. "Nie może być tak, że Sejm zajmuje się takimi rzeczami" - dodał.
"W przypadku pana Ziobry mamy duże przestępstwo w skali państwowej: Pegasus, Fundusz Sprawiedliwości, ewidentnie trzeba rozpocząć proces wyjaśniania tych spraw. Natomiast jak chodzi o Jarosława Kaczyńskiego, to mam do niego wiele zarzutów, ale akurat w tym przypadku jest to szarpanie się z Kaczyńskim o bardzo małe sprawy" - powiedział.
Polityk Polski 2050-TD nie chciał oceniać, czy Kaczyński "miał prawo szarpać wieniec, czy nie, bo to są duże emocje". Podkreślił, że prezes PiS jest jego przeciwnikiem politycznym i nie ma dobrego zdania na jego temat, ale w tym przypadku, dotyczącym tak drażliwej sprawy - "nie powinno się z tego powodu zdejmować immunitetu".
— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) December 4, 2024
Cyklicznie w miesięcznice katastrofy smoleńskiej pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej wieniec składa grupa osób, m.in. Zbigniew Komosa; na wieńcach umieszczany jest napis o treści: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski". Wielokrotnie, ze strony polityków PiS, dochodziło do prób zerwania napisu z wieńca.
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Rozmawiał Adrian Kowarzyk
amk/ itm/ know/