Pijany kierowca wjechał w grupę rowerzystów. Nie żyje 12-latek

2024-07-05 22:07 aktualizacja: 2024-07-06, 12:17
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Albert Zawada
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Albert Zawada
Kierujący BMW wjechał w grupę rowerzystów znajdujących się na chodniku. Jedno dziecko zginęło na miejscu, drugie w stanie ciężkim przetransportowano do szpitala – poinformował PAP młodszy aspirant Kamil Sobótka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Do wypadku doszło tuż po godzinie 16.50 w miejscowości Borzęcin Duży na ulicy Kosmowskiej. "Kierujący pojazdem osobowym BMW, poruszając w stronę miejscowości Ożarów Mazowiecki, podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad kierowanym pojazdem. Wjechał w grupę rowerzystów znajdującą się na chodniku" – poinformował asp. Sobótka.

Dodał, że w wyniku tego zdarzenia dwie osoby zostały poszkodowane. "Niestety, jedno dziecko w wieku 12 lat poniosło śmierć na miejscu. Natomiast drugi chłopiec, również w wieku 12 lat, w stanie ciężkim został przez LPR przetransportowany do szpitala w Warszawie" - powiedział.

W toku przeprowadzonych czynności okazało się, że kierujący jest nietrzeźwy, ma prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany przez policjantów. (PAP)

pp/