"W kwietniu 2022 roku dwóch mężczyzn, jeden starszy, drugi młodszy, weszło do czytelni wydziału rękopisów i rzadkich książek uniwersytetu, wyrażając chęć przestudiowania organizacji cenzury i polityki drukarskiej w Rosji na początku XIX wieku" - relacjonują sprawę estońskie media.
"Po dziesięciu dniach rzekomego studiowania zniknęli, zastępując dzieła bardzo dobrze wykonanymi podróbkami; sprawa pozostawała niewykryta przez kilka miesięcy" - dodano.
W przypadku uznania za winnego, Gruzinowi oraz jemu wspólnikowi, który pozostaje na wolności, grozi kara pięciu lat pozbawienia wolności lub grzywny.
Oskarżony został zatrzymany na Łotwie, po popełnieniu podobnego przestępstwa w Rydze, co - jak ocenia prokurator Laura Bellen - świadczy o tym, że przestępcy nie byli amatorami. (PAP)
ep/