Z danych zebranych przez platformę ClickMeeting, na które powołuje się "Rz" wynika, że głównym argumentem za ograniczeniem pracy zdalnej jest "przekonanie, że sprzyja to lepszej współpracy w zespole i budowaniu poczucia wspólnoty".
"Decyzje o przejściu na pracę zdalną wynikały przede wszystkim z zagrożenia pandemią Covid-19. Teraz, gdy już ten czynnik przestał mieć znaczenie, pracodawcy analizują, czy w ich firmach wykonywanie obowiązków na odległość jest z punktu widzenia firmy korzystne" – powiedział dziennikowi Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Jak donosi "Rz" wielu przypadkach przedsiębiorcy uznali, że obecność pracowników na miejscu polepszy wyniki firmy
Entuzjazm ze strony pracowników jest – jak wynika z danych – znacznie mniejszy. Tylko 41 proc. uważa, że biuro sprzyja pracy zespołowej. 90 proc. pracowników chce pracy zdalnej w wymiarze co najmniej 40 proc. czasu pracy. (PAP)
kno/