O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Premier Tusk: skorumpowani urzędnicy mogą wybierać między Łukaszenką a Orbanem

Nie spodziewałem się, że skorumpowani urzędnicy będą mogli wybierać pomiędzy Alaksandrem Łukaszenką a Wiktorem Orbanem - powiedział w piątek premier Donald Tusk o udzieleniu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu azylu przez Węgry. Jak dodał, ci, "którzy kradli" szukają schronienia u tych, którzy "są podobni do nich samych".

Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara
Premier Donald Tusk. Fot. PAP/Marcin Obara

Szef rządu podkreślił, że okres przed przejęciem przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE od Węgier "obfituje w dziwne zdarzenia".

"Jest to także symboliczne, bo - jak wiecie - ten koniec prezydencji węgierskiej obfituje w dziwne zdarzenia. Nie spodziewałem się, że ci, którzy uciekają przed wymiarem sprawiedliwości, skorumpowani urzędnicy, będą mogli już wybierać pomiędzy Łukaszenką a Orbanem, szukając schronienia przed wymiarem sprawiedliwości" - oznajmił.

Premier podczas spotkania z pracownikami Stałego Przedstawicielstwa przy UE (odegra ono ważną rolę w trakcie przewodnictwa w Radzie UE) powiedział też, że dodatkową puentą prezydencji węgierskiej jest deklaracja premiera Węgier Viktora Orbana na szczycie unijnym w Brukseli na temat tego, że nie zgodzi się na przedłużenie sankcji wobec Rosji.

"Prezydencja węgierska zaczęła się też od niespodziewanej wizyty pana Orbana w Moskwie" - przypomniał. Jak dodał, ostrzegał rodaków i Europę przed tym, że "wpływy rosyjskie mogą być niezwykle destrukcyjne także w państwach Unii Europejskiej". "Tym ważniejsze jest nasze zadanie, bo Polska ma reputację kraju najambitniejszego i równocześnie bardzo rozsądnego, jeśli chodzi o wyzwania dotyczące zagrożeń ze Wschodu" - zaznaczył premier.

"Uciekali różni ludzie - ci, którzy czują się sprawcami różnych przestępstw drogowych, zabójstw czy korupcji. (Oni) uciekają i będą uciekali. Jeden siedzi w Londynie, jeden szukał schronienia na Dominikanie, jeden szuka schronienia w (Zjednoczonych) Emiratach (Arabskich), jeden uciekł wprost do Łukaszenki" - powiedział Tusk.

Więcej

Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

Nota protestacyjna ws. azylu dla Romanowskiego. Polski ambasador wezwany do kraju na "bezterminowe konsultacje"

"Będziemy się stykali z takimi faktami, ale najważniejsze jest to, że my wiemy, jak się tego typu sytuacje kończą" - podkreślił. "Czasami będziemy musieli poczekać, ale one zawsze kończą się tak samo" - kontynuował. "Wszyscy, którzy myślą, że będą mogli korzystać z tych trików i ucieczek i pozostać bezkarni, mylą się. Tu mogę zapewnić, że nasze państwo jest wystarczająco silne i sprawne, by tego typu sytuacje miały swoje dobre zakończenie - dobre dla państwa polskiego, nie dla złych bohaterów tych zdarzeń z ostatnich miesięcy" - dodał premier.

W ocenie Tuska ucieczka Romanowskiego pokazuje, jak państwo było korumpowane w ostatnich latach. "Nie ma w tym przypadku, że ci, którzy kradli, ci skorumpowani, szukają schronienia w państwach rządzonych przez polityków, którzy są podobni do nich samych" - powiedział.

Węgierski rząd udzielił w czwartek azylu politycznego posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu, podejrzanemu w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu wobec posła Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Orban, komentując w czwartek udzielenie azylu politycznego Romanowskiemu, podkreślał, że nie jest stroną toczącego się procesu prawnego. "Jedyne, co wiem, to to, że relacje pomiędzy Polską a Węgrami nie są dobre, zwłaszcza po ataku ministra sprawiedliwości Polski na węgierski rząd" - powiedział. Nawiązał do wywiadu udzielonego portalowi Politico przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który został opublikowany w środę pod tytułem "Węgry pod rządami Orbana na drodze bez powrotu - ostrzega polski minister".

W związku z udzieleniem azylu Romanowskiemu Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na rozmowę ambasadora Węgier w Polsce, który otrzyma formalny protest w tej sprawie.

Prokuratura Krajowa zarzuca Romanowskiemu, który jako polityk Solidarnej Polski (a następnie Suwerennej Polski) był w latach 2019-2023 wiceszefem MS nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości - popełnienie 11 przestępstw m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu.

Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)

mce/ szm/ ktl/ pap/

 

Zobacz także

  • Marcin Romanowski Fot. PAP/Paweł Supernak

    Węgierskie media: parlament zmienił prawo, by chronić Romanowskiego przed wydaniem go Polsce

  • Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Co dalej z Romanowskim? Jest decyzja węgierskiego sądu

  • Marcin Romanowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

    Marcin Romanowski powinien zostać sprowadzony do Polski? Sondaż

  • Zbigniew Ziobro Fot. PAP/Tomasz Gzell

    "Jestem pod wrażeniem obrony wolności i suwerenności przez Orbana" Zbigniew Ziobro w węgierskich mediach

Serwisy ogólnodostępne PAP