![Prezydent USA Joe Biden, fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS/POOL](/sites/default/files/styles/main_image/public/202311/pap_20231127_1V7.jpg?h=7be5317a&itok=N6oul710)
"Będziemy kontynuować nasze wysiłki na rzecz budowania przyszłości pełnej pokoju i godności dla narodu palestyńskiego" – dodał Biden.
Amerykański prezydent przypomniał, że dotychczasowa przerwa w walkach, która miała się zakończyć we wtorek, pozwoliła na uwolnienie na uwolnienie ponad 50 zakładników, porwanych do Strefy Gazy po atakach 7 października, w tym czteroletnią dziewczynkę, jedyną obywatelkę amerykańską w tej grupie.
Biden podziękował również premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu, emirowi Kataru Tamimowi bin Hamad al-Saniemu i prezydentowi Egiptu Abdelowi Fatahowi el-Sisiemu za ich zaangażowanie w osiągnięcie porozumienia w sprawie przedłużenia rozejmu. "Nie spoczniemy, póki wszyscy zakładnicy przetrzymywani przez terrorystów z Hamasu zostaną uwolnieni" - podkreślił.
MSZ Kataru ogłosiło w poniedziałek, że mające się zakończyć we wtorek rano zawieszenie broni zostanie przedłużone o dwa dni. Informację potwierdził Hamas. Doradca izraelskiego premiera Mark Regew oświadczył, że przedłużenie rozejmu wejdzie w życie po uwolnieniu w poniedziałek ostatniej grupy izraelskich zakładników w ramach trwającego obecnie porozumienia.(PAP)
sma/