Radni przegłosowali uchwałę w czwartek wieczorem. Wcześniej przyjęli poprawki radnych KO. Jedna dotyczyła zmniejszenia zasięgu strefy a druga doprecyzowała, których właścicieli aut dotyczy zakaz wjazdu do SCT. Radni PiS zgłosili do uchwały 18 poprawek, Lewica jedną. Żadna nie została przyjęta.
W trakcie sesji przeciwnicy wprowadzenia strefy czystego transportu protestowali przeciwko jej wprowadzeniu. Ich okrzyki i gwizdy zmusiły przewodniczącą do przerwy w obradach. Gwizdy i krzyki przeciwników SCT słychać też było podczas głosowań. "Hańba", "Marionetki" krzyczeli przeciwnicy SCT, gdy radni przegłosowali wprowadzenie strefy.
Trzaskowski: bez wprowadzenia SCT Warszawa nie do stanie ani eurocenta z KPO
"Rada Warszawy zajmuje się dziś uchwałą o wprowadzeniu w stolicy Strefy Czystego Transportu. (…) A jego cel wydaje się kompletnie niekontrowersyjny – to poprawa jakości powietrza, a więc troska o zdrowie nas wszystkich” – napisał wcześniej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który bierze udział w Konferencji w sprawie zmian klimatycznych w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Wskazał, że SCT pomoże "ograniczyć zanieczyszczenie powietrza szkodliwymi substancjami, które skutkują całym szeregiem schorzeń. Czy prawo do kopcenia podstarzałymi dieslami jeszcze o kilka lat dłużej ma być ponad prawem do zdrowia, a nawet życia wszystkich mieszkańców 2-milionowej metropolii? Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek przy zdrowych zmysłach odpowiedział na to pytanie twierdząco" - napisał.
Trzaskowski wyjaśnił, że ograniczenie dotyczyć będzie ruchu "najbardziej trujących aut". "W pierwszym etapie dotyczyć będzie to raptem ok. 2 proc. pojazdów realnie jeżdżących po stolicy" - zaznaczył.
Przypomniał, "że kwestia wprowadzenia stref czystego transportu we wszystkich miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, a więc oczywiście także w Warszawie, to zapis z tzw. kamieni milowych", czyli warunków otrzymania unijnych pieniędzy z KPO.
Zwrócił uwagę, że warunki te zostały wynegocjowane i zaakceptowane przez rząd PiS. "Bez takiego rozwiązania Warszawa nie może liczyć na choćby eurocenta z tych niezbędnych nam przecież (szczególnie po latach łupienia naszego budżetu przez rząd PiS) unijnych pieniędzy" – podkreślił prezydent stolicy.
"Jeśli więc kogoś nie obchodzi zdrowie własne i współmieszkańców, jeśli nie interesują go argumenty o ochronie środowiska, to może przekonujący będzie chociaż argument finansowy" – oznajmił Trzaskowski.
Strefa Czystego Transportu w Warszawie
Strefa Czystego Transportu od 1 lipca 2024 r. zakłada zakaz wjazdu dla samochodów z silnikiem diesla starszych niż 18 lat i pojazdów benzynowych starszych niż 27 lat.
Osoby zamieszkałe wewnątrz tego obszaru i płacące podatki w Warszawie zwolnione będą ze spełniania wymagań strefy aż do stycznia 2028 r. – wówczas nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata.
Wprowadzony został również dodatkowy wyjątek dla seniorów (osób, które w 2023 roku ukończą 70 lat), o ile już przed przyjęciem uchwały o SCT byli właścicielami swoich pojazdów. Oznacza to, że osoby powyżej 70. roku życia, po spełnieniu określonych warunków, będą zwolnione bezterminowo z zasad obowiązujących w ramach SCT.
Od wymogów przewidziane są dodatkowe wyjątki wjazdu dla pojazdów spełniających jedną z poniższych kategorii. Wyłączenia ustawowe: służby (np. pogotowie, policja, straż pożarna, straż graniczna), pojazdy, którymi poruszają się osoby z niepełnosprawnością, inne (np. autobus szkolny z wycieczką). Wyłączenia gminne: pojazdy zabytkowe i historyczne – wyłączone pod zakazu są pojazdy spełniające definicję stosowaną przez ubezpieczycieli, specjalne (np. pomoc drogowa, karawan pogrzebowy). Wyłączenia gminne okazjonalne: przypadki losowe, np. dojazd do szpitala, lekarza, miejsca zdawania matury (przepustka do wykorzystania przez 4 dni w roku).
Strefa czystego transportu to wydzielony obszar, po którym mogą poruszać się wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji spalin.(PAP)
Autorzy: Wojciech Kamiński, Marta Stańczyk
mmi/